Niniejsze opracowanie dedykuję swojemu przyjacielowi,
z którym przyjaźniłem się ponad 25 lat, który zmarł nagle.
Ciągle Go wspominam, pomimo że już minęło pięć długich lat.
Mariana Boska.
Członka Polskiego Związku Hodowców Gołębi Pocztowych.
Prezesa Oddziału Łomża Miasto PL0384.
Był bardzo zainteresowany lotem patriotycznym z Radzymina w dniu 15 sierpnia.
Wielokrotnie był tego dnia na uroczystościach, a gołębie jego startowały dla uczczenia poległych żołnierzy z 33. Pułku Piechoty.
Juliusz Kossak – Bój o Radzymin
Nadszedł słynny miesiąc sierpień. Miesiąc pamięci narodowej. Tyle rocznic związanych z Polską z tym miesiącem:
- Powstanie Warszawskie – 1 sierpnia 1944 r.
- Bitwa Warszawska – 15 sierpnia 1920 r.
- Podpisanie porozumienia między rządem a stoczniowcami w dniu 31 sierpnia 1981 r.
To są najważniejsze daty współczesne dotyczące wszystkich Polaków, jak również całej Polski. Są jeszcze nie mniej ważne, ale regionalne i tak nam bliskie.
23 sierpnia 1954 r. niedaleko Łomży w Przytułach, podczas rozbrajania posterunku milicji w niewyjaśnionych okolicznościach ginie bohater czasu okupacji hitlerowskiej, sowieckiej i peerelowskiej mjr AK i WiN Jan Tabortowski, pseudonim „Bruzda” Inspektor X Okręgu AK Łomża. 27 sierpnia 1952 r. pod Jedwabnem we wsi Grądy Małe ginie z rąk UB dowódca konspiracyjnego 33. Pułku Piechoty mjr AK Stanisław Cieślewski, pseudonim „Lipiec”.
Pierwszy plakat w powojennej Polsce informujący o uroczystościach 15 sierpnia
Kabina łomżyńska na ulicach Radzymina
Na fotografii m. in. Jarosław Ramotowski, Marian Bosak Mirosław Jusiński, Janusz Dąbrowski
I ta nasza największa impreza, którą organizujemy od tylu już lat. Pierwszy raz 15 sierpnia 1991 r. Była to pierwsza, jeszczeskromna, oficjalna uroczystość obchodzona po pięćdziesięcioletniej przerwie. W tym dniu tak ważnym wypuściliśmy z pól bitewnych Radzymina ponad 5 tysięcy gołębi. Wystartowały o godzinie szóstej rano. Na krótko przed wypuszczeniem gołębi zrobiliśmy sobie kilka niewielkich zdjęć. Małe pamiątki, ale jak ważne obecnie i stały się już do tego historyczne. Jest na nich cały ówczesny Zarząd Oddziału i miejscowi organizatorzy tych obchodów i święta z okazji zwycięstwa z bolszewikami w 1920 roku pod Radzyminem.Wkrótce po tym wykonanym locie hodowcy z ziemi łomżyńskiej postanowili co roku uczestniczyć w uświęceniu i
uatrakcyjnianiu tych uroczystości. Nadal jest aktualne zaproszenie wszystkich miłośników gołębi, zrzeszonych i jeszcze nie, do uczestnictwa w tym locie.
Spoglądam na te fotografie z 1991 roku ze spokojem, radością i dumą. Cieszę się, że udało nam się przemienić ten lot w przepiękną tradycję. Pamiętam też o tym, że ta impreza ma również służyć jako lekcja patriotyzmu i szacunku do przeszłości, która liczy już 20 lat. Tradycje obecnie są często zapomniane, nie szanowane, zaliczane do archaizmów. Musimy pamiętać, że pod Warszawą zaledwie w dwa lata po odzyskaniu niepodległości walczył nasz 33. Pułk Piechoty o suwerenną Ojczyznę.
Przyczynił się On walnie do wiktorii radzymińskiej. Z tego pułku poległo 456 żołnierzy, co szósty żołnierz oddał swoje życie tu pod Radzyminem i nie możemy o tym zapomnieć.
Odznaka 33. Pułku Piechoty z Łomży z 1929 r.
Cmentarz żołnierzy Polskich – 1920 r. Radzymin. Bratnia mogiła żołnierska.
W następnych latach hodowcy gołębi z Łomży przed wypuszczeniem, zaczęli składać kwiaty na grobach bohaterów w mauzoleum radzymińskim i tak jest do dziś.
Patrzę z zadumą i nostalgią na zdjęcia i na czas przemijania. Niektórych wśród nas już nie ma. Odeszli na zawsze. Pamięć o nich została i jest żywa wśród hodowców. Pozostali koledzy po dwudziestu latach trochę się zmienili, na głowach brakuje włosów, za to urosły brzuchy, ale nadal uczestniczą w tym nadzwyczajnym locie. My wszyscy ten dzień w taki sposób świętujemy.
Delegacje z Radzymina i Łomży obserwują gołębie w 1991 r.
Dla nas hodowców z Oddziału Łomża Miasto lot radzymiński nadal jest ze wszystkich zaplanowanych (jest ich około osiemnastu) wyczekiwany i najważniejszy. I tak zostanie do końca świata i o jeden dzień dłużej, jak mówi słynny klasyk z Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Start gołębi w Radzyminie
Burmistrz z miasta Radzymin, pan Zbigniew Piotrowski w asyście Rady Miejskiej nagradza opiekunów gołębi, które zwyciężyły w tak wyjątkowym locie, z przepiękną dedykacją na pucharach. Każdy uczestnik, który wysłał swe gołębie na start z krwawych, radzymińskich pól bojowych, otrzymuje piękne pamiątki do kolekcji i do swego archiwum gołębiarskiego.
Przez okres dwudziestu lat uczestnictwa gołębi z ziemi łomżyńskiej w uroczystościach radzymińskich w dniu 15 sierpnia ukazały się liczne artykuły w prasie regionalnej i ogólnokrajowej. Moment lotu gołębi w Radzyminie tego dnia ukazywały liczne stacje telewizyjne, regionalne w Białymstoku i Łomży. Można było przeczytać też w miesięczniku „Hodowcy Gołębi Pocztowych” na temat upamiętnienia i uatrakcyjnienia tych patriotycznych uroczystości przez wypuszczenie do lotu konkursowego gołębi młodych z Oddziału Łomża Miasto.
Zaszczytna lista hodowców, których gołębie zwyciężały w locie z Radzymina i dlatego Oni już przeszli za życia do historii lotów zwanych „Cudem nad Wisłą” z całego Oddziału Polskiego Związku hodowców Gołębi Pocztowych
1. Jerzy Wyszyński z Nowogrodu
2. Mirosław Dolinkiewicz z Łomży – 1992 r.
3. Przed oficjalnym uroczystym startem kilku
gołębiom udało się uwolnić z kabiny transportowej i
z tego powodu nie można było ustalić zwycięzcy – 1993 r.
4. Piotr Kordaszewski z Rajgrodu – 1994 r.
5. Z powodu awarii kabiny na trasie do Radzymina nie wykonano lotu – 1995 r.
6. Bronisław Ramotowski z Łomży – 1996 r.
7. Bronisław Ramotowski z Łomży – 1997 r.
8. Bronisław Ramotowski z Łomży – 1998 r.
9. Mirosław Godlewski z Zambrowa – 1999 r.
10. Wiesław Wasilewski z Wysokiego Mazowieckiego – 2000 r.
11. Jarosław Borowy z Małkini – 2001 r.
12. Sławomir Modzelewski z Łomży – 2002 r.
13. Andrzej Jankowski z Szepietowa – 2003 r.
14. Mariusz Supernak z Wysokiego Mazowieckiego – 2004 r.
15. Andrzej Nozderka z Małkini – 2005 r.
16. Wojciech Sadowski z Wysokiego Mazowieckiego – 2006 r.
17. Czesław Malinowski z Ciechanowca – 2007 r.
18. Jerzy Głębocki z Zambrowa – 2008 r.
19. Andrzej Jankowski z Szepietowa – 2009 r.
20. Kto zwycięży w roku 2010?
Każdy jubileusz należy posumować
W ciągu tego okresu tylko dwa razy nie wyłoniliśmy mistrza lotu radzymińskiego z powodów niezależnych od organizatorów.
Zwycięski gołąb z pierwszego lotu Jerzego Wyszyńskiego dwa miesiące wcześniej był zakupiony w Niemczech.
Najwięcej, bo trzykrotnie zwyciężyły w tym locie gołębie Bronisława Ramotowskiego. Dwukrotnie zwyciężyły gołębie Andrzeja Jankowskiego.
Rekord Szybkości w locie z Radzymina ustanowił gołąb Andrzeja Jankowskiego w 2003 r. Wynosi on 1580 m, 87 cm. Taką odległość pokonywał co minutę. W ciągu godziny przeleciał 94 km i 81 m. Jest to rekord gołębi młodych Oddziału Łomża Miasto.
Zdjęcie dwóch kabin, jedna z Ostrołęki, druga z Łomży
Trzy razy uczestniczyły w tym locie Oddziały sąsiadujące: z Ostrołęki – 2 razy i raz z Ostrowi Mazowieckiej. Wówczas było wypuszczonych ponad osiem tysięcy gołębi.
W ciągu 19 lat brało udział ponad dwa tysiące hodowców. W tym czasie wystartowało ponad 80 tysięcy naszych gołębi.
W 1994 r. zwyciężył gołąb niemłody lecz pięcioletni Piotra Kordaszewskiego, ale w owym czasie regulamin na to zezwalał.
Z przykrością muszę napisać też, że tak jak wszędzie i u nas próbowano oszukać w zwycięstwie tego lotu aż dwukrotnie.
Stanisław Fraczek z Zambrowa na lot 15 sierpnia włożył rekordową liczbę gołębi – 126 sztuk w 2004 roku.
Ponad 100 gołębi włożyli także:
- Czesław Malinowski z Ciechanowca – 118 szt. – 2006 r.
- Ortman-Wilczyński z Czyżewa – 109 szt. – 2008 r.
- Mariusz Walerzak z Zambrowa – 108 szt. – 2003 r.
- Dariusz Krystosiak z Czyżewa – 107 szt. – 2001 r.
- Andrzej Jankowski z Szepietowa – 107 szt. – 2009 r.
- Piotr Gawryś z Łomży – 102 szt. – 2008 r.
- Jerzy Popłaski z Miastkowa – 101 szt. – 2008 r.
- Maciej Szymański z Wysokiego Mazowieckiego – 101 szt. – 2009 r.
- Dariusz Ciecierski z Miastkowa – 100 szt. – 2009 r.
Aby znaleźć się na tej liście trzeba było wysłać w sumie ponad 500 szt. gołębi.
- Malinowski Czesław z Ciechanowca – 660 szt.
- Jankowski Andrzej z Brańska – 562 szt.
- Ramotowski Bronisław z Giełczyna – 557 szt.
- Krystosiak Dariusz z Czyżewa – 520 szt.
- Kozłowski Stanisław z Zambrowa – 501 szt.
Tu należy wspomnieć wspaniałego hodowcę z Szumowa, Stanisława Fraczka, który w trzech lotach wysłał 330 gołębi w dniu 15 sierpnia (obecnie nie należy do PZHGP).
Najaktywniejszymi działaczami w organizowaniu tego lotu są lub byli:
- Bronisław Ramotowski z Łomży,
- Andrzej Jankowski z Szepietowa,
- Dariusz Krystosiak z Czyżewa,
- Marek Malinowski z Wizny,
- Czesław Malinowski z Ciechanowca,
- Jerzy Głębocki z Szumowa,
- Robert Dąbrowski z Łomży,
- Jerzy Piaskowski z Nowogrodu,
- Bogusław Szczech z Nowogrodu,
- Koństańczuk Tadeusz z Wysokiego Mazowieckiego,
- Supernak Mariusz z Wysokiego Mazowieckiego,
- Popłaski Jerzy z Miastkowa,
- Ciecierski Dariusz z Miastkowa,
- Jastrzębski Wojciech ze Śniadowa,
- Nietupski Tadeusz z Łomży,
- Gawryś Piotr z Łomży,
- Mirosław Dolinkiewicz z Łomży (nie hoduje gołębi),
- Zdzisław Markowski z Wysokiego Mazowieckiego (nie hoduje gołębi),
- Marian Bosek z Łomży (nie żyje),
- Wiesław Kozikowski z Łomży (nie żyje),
- Wacław Eryng z Łomży (nie żyje),
- autor z Łomży.
Miejscowości, z których hodowcy uczestniczyli w lotach z Radzymina:
- Biała Piska
- Ciechanowiec
- Czyżew
- Grajewo
- Jedwabne
- Kadzidło
- Łomża
- Małkinia
- Nowogród
- Ostrołęka (cały oddział ze swymi sekcjami)
- Ostrów Mazowiecka (cały oddział ze swymi sekcjami)
- Pisz
- Rajgród
- Stawiski
- Szepietowo
- Szumowo
- Śniadowo
- Wizna
- Wysokie Mazowieckie
- Zambrów
- Zbójna
Start łomżyńskich gołębi w Radzyminie
Podczas wypuszczania gołębi w Radzyminie w dniu 15 sierpnia było 121 delegatów z Oddziału Łomża. Najwięcej uczestniczył autor – 16 razy, Bronisław Ramotowski – 13 razy, Marian Bosek – 9 razy.
Hodowcy gołębi sportowych szanując już długoletnią tradycję i czcząc krwawe boje, jakie stoczył 33. Pułk Piechoty z Łomży pod Radzyminem każdego roku, w dniu 15 sierpnia biorą udział w odbywających się tam centralnych uroczystościach, w których uczestniczą najwyższe władze państwowe.
Liczni widzowie obserwują kabiny z gołębiami
Z bitewnych pól do swego pierwszego lotu wzbijają się gołębie Oddziału Łomża. Miasto inaugurujące zawsze w ten sposób sezon lotów gołębi młodych i niosąc na swych skrzydłach ogólny pokój, zgodę do swych opiekunów.
Lećcie, lećcie gołębie na wszystkie strony Polski i ogłoście wszem, że lot z Radzymina w dniu 15 sierpnia,
jak co roku został wykonany, na chwałę oręża Wojska Polskiego.
Opracował Janusz Dąbrowski z Łomży
Chronologia patriotycznych lotów z Radzymina zwanych „Cud nad Wisłą”
od 1991 roku – w dniu 15 sierpnia
Wykaz zwycięzców indywidualnych i drużynowych
2 comments
Może zdziwi użytkowników Serwisu Historycznego temat o lotach gołębi. Jednak temat ten zasługuję na uwagę, ponieważ już od 1991 roku hodowcy gołębi z Łomży i nie tylko z Łomży organizują w dniu 15 sierpnia zawody by uczcić w ten sposób rocznicę Bitwy Warszawskiej (Cud nad Wisłą)i pamięć 33 Pułku Piechoty z Łomży, który brał udział w tej bitwie.
Do tematu tego dodałem wykaz zwycięzców indywidualnych i drużynowych od 1991 roku – w dniu 15 sierpnia