Faustyn Łuba szlachcic z łomżyńskiego rodu stał się postacią, o którą rozgrywały się interesy władców europejskich !
„Jan – Faustyn Łuba, podobno syn jednego z Dymitrów Samozwańców Moskiewskich i Maryanny Mniszech, carowej z Polski, podpisywał się carewiczem moskiewskim i ten tytuł tak Lew Sapieha, kanclerz Wielki Litewski, jak i sam król Władysław IV tolerowali, o czem gdy car się dowiedział, wymagał przez swych posłów, aby im był Łuba wydany; Władysław IV nie chciał tego uczynić , lecz gdy posłowie zagrozili zerwaniem pokoju, stanęła konstytucya sejmu walnego warszawskiego uchwalona 5 grudnia 1646 r. zabraniająca Łubie pod gardłem noszenia niewłaściwego tytułu i wyjazdu zagranicę.”
„ Jako Nam przedłożyli….Wielcy posłowie Wielkiego Cara Moskiewskiego (Aleksieja Michałowicza), zjawiają się tacy nieostrożni ludzie, którzy na się śmieją brać imię Carowiczów Moskiewskich. Przeto My …., za zgodą wszech Stanów postanawiamy, …jeśliby który do takiej śmiałości przyszedł …. na gardle karany być ma….[opuszczone tytulatury] A iż w tych czasach szlachetnego Jana Faustyna Łubę głupie pospólstwo Carowiczem nazywało, tedy, jako nim nie jest, tak i zwać, pogotowiu pisać się nim, aby nie śmiał, pod uczciwością i gardłem rozkazujemy i tego aż Jana Łubę nigdzie z Państw Naszych za granice wypuszczać nie mamy.” (Vol. leg. IV 93). (1)
Kraushar poddaje w wątpliwość, że uchwała sejmowa była wystosowana tylko przeciw wieściom”głupiego pospólstwa” [średnio zamożni mieszkańcy miast] szerzonym swego czasu o samozwańcu Janie Faustynie Łubie.
Józef Szujski (polski historyk ) w rozprawie o „Marynie Miszchównie i o samozwańcach” (Dzieła T. I , str 375 ) wspomina o tajemniczym młodzieńcu, którym miał się opiekować Władysław IV, i którego wydania bezskutecznie domagał się car Aleksy Michałowicz.
Kraushar podaje taki początek tej historii. ( str. 7) „Gdy król Zygmunt z Moskwą wojował, Sapieha kanclerz Wielkiego Księstwa Litewskiego, tego Łubę, młodzieńca, ażeby nieprzyjaciołom strach robił, kazał nazywać carem.” Chyba to najbardziej prawdopodobna wersja.
Dalsze poszukiwania (do roku 1892) w źródłach polskich nie przyniosły rezultatów. Pozostały źródła rosyjskie opisujące rokowania posłów cara Michała Teodorowicza z senatorami Rzeczypospolitej z r. 1644.
W „Historii Rosjii” T. IX i X Sergiusza Sołowiewa, wydanych w Moskwie w 1868 i 1869 jest wzmianka o losach mniemanego samozwańca Jana Faustyna Łuby, opartą na źródłach rękopiśmiennych głównego archiwum ministerstwa spraw zagranicznych w Moskwie.
W wydanym w Petresburgu w r.1885 pod redakcją Batiuszkowa dziele „Pamiatniki ruskoj stariny w zapad. Gubernijach” podaje ważne źródło archiwalne: „Rodowód Jana Faustyna Łuby, Carowi Alexiejowi Michajłowiczowi w dniu 23 lipca 1645 w zaprzysiężonych zeznaniach krewnych mniemanego samozwańca: Mikołaja Pawła Łuby, Marka Łuby, Marcina Kazimierza Łuby, Michała Konstantego Łuby i zgodnie ze zwyczajem, dwunastu szlachty przedstawiony.”
Powyższe źródła są uzupełnione szczegółami poselstwa Gabriela Stempkowskiego, kasztelana bracławskiego, do Moskwy z r. 1645 oraz laudami sejmiku szredzkiego z tamtej epoki z rękopiśmiennych zbiorów biblioteki Ossolińskich we Lwowie oraz biblioteki Ord. Zamojskich w Warszawie.
W szeregach zaciężnych, które wraz z Dymitrem Samozwańcem i Wojewodą Mniszchem pociągnęły do Moskwy, znajdował się szlachcic nazwiskiem Dymitr Michał Łuba, ojciec Jana Faustyna. Pochodził on z Podlasia, gdzie wspólnie z czterema braćmi swymi posiadał dobra Stawy i Sieniawy nad Bugiem. Dziś nie można odnaleźć tych miejscowości. Nie było ich już w 15 tomowym Słowniku geograficznym Królestwa Polskiego wydanym w latach 1880 – 1902. Określenie „nad Bugiem” mogło być bardzo orientacyjne ze wskazaniem na najbliższy duży obiekt geograficzny. Jak bardzo orientacyjne wskazuje rozmiar tej rzeki. (Kraushar str 9). Dymitr zabrał ze sobą żonę Marynę z Mysłowskich. Poległ w Moskwie, a żona zmarła w moskiewskim więzieniu.
W sprawę wykreowania samozwańca Łuby był zamieszany wojewoda malborski Jan Bieliński, który dostarczył z rozkazu króla, na dwór hetmana Sapiehy Jana Sebastiana, wybranego do tego zadania. O planowanej mistyfikacji świadczy powierzenie młodego Łuby rusinowi, ihumenowi Anastazemu Filipowiczowi, odpowiednikowi przeora klasztoru, w celu kształcenia, w prawosławiu. Jan Faustyn odbywał ze swoim opiekunem hetmanem Sapiehą dalekie wyprawy na Ruś. ( Kraushar str. 13)
Na podstawie tych wydarzeń stworzono później opowieść w stylu Kopciuszka. Takie historie dobrze się sprzedają i do dziś znajdują zainteresowanie. Można znaleźć wiele artykułów przypominających tamte wydarzenia. Dla podgrzania atmosfery przemilcza się i przeinacza fakty. Oto przykład.”Zaczęło się niczym bajka. Syn pomniejszego polskiego szlachciury uwierzył, ze należy mu się kremlowski tron. Znalazł też takich, którzy potraktowali go serio, lub ….chcieli wykorzystać do własnych politycznych celów. I tak baśń zamienia się w horror.” (Focus.pl 29.07.2010)
Profesor Wisner z Instytutu Historii PAN, specjalizujący się w okresie panowania Wazów powiedział: „Łuba wierzył w tę historię. Mówił o niej. I tak wieść się rozchodziła” Według mnie kiedy nieznany biedak coś opowiada, to takie wieści ani listy nie trafiają aż do głów panujących mocarstw jak Rzeczypospolita i Rosja. Kto wymyślił historię w którą uwierzył Łuba ? Jednocześnie profesor Wisner zaprzecza całej historii i nazywa ją legendą.
Historycy nie zgłębiają tego tematu powtarzając dla czytelników od dawna krążące opowieści, bez żadnej analizy.
Sądzę, że na rozkaz króla, książę Sapieha, kanclerz Wielki Litewski, odpowiedzialny za politykę wschodnią Rzeczypospolitej [przypadek?], nie zająłby się ubogim sierotą po szeregowym żołnierzu, nie kształcił i nie łożył na jego utrzymanie. Nie są znane podobne przypadki w stosunku do innych sierot po żołnierzach. Ród Łubów musiał być mu znany i nie mogła to być jakiś uboga prowincjonalna nic nie znacząca szlachta. Z jakiegoś powodu Jan Faustyn Łuba odegrał historyczną rolę. Mógł być tym polskim szlachcicem wybranym do odegrania roli carewicza, albo użyto takiego nazwiska dla syna Dymitra w celu jego ochrony. Dotarcie do prawdy może być niemożliwe, bo z pewnością ze względu na konsekwencje, sprawa była najściślej tajna i pewnie nie zostawiono po niej wszystkich śladów na papierze.
W 1644 r. Jan Faustyn Łuba był żołnierzem ( nie znam stopnia) gwardii królewskiej, dziś odpowiednik Biura Ochrony Rządu. Postać żołnierza, który samodzielnie wykreował swoją legendę carewicza nie pasuje do roli gwardzisty, osobistej ochrony króla. Ta funkcja pozwalała na ścisłe jego kontrolowanie.
Rodzina Łubów nie była, jak by chcieli bajkopisarze, jakąś drobną, nieznaną szlachtą z końca świata.
Trudno wymienić wszystkich odnotowanych w herbarzach członków tej rodziny, jej urzędy, majętności i koligacje. Dzisiejsza liczba mieszkających w Polsce Łubów wynosi, bez wliczania żon będących z innych rodzin, około 1400 osób. Tyle osób może pochodzić z jednej rodziny, która w XV w. miła kilku odnotowanych przedstawicieli i była już wtedy dość licznie rozrodzona. Rozkład występowania Łubów na terenie kraju wskazuje, że ogromna większość zamieszkuje nadal w Łomży i ziemi łomżyńskiej
„Rodzina Łubów h. Lubicz licznie rozrodzona na Mazowszu i Podlasiu została odnotowana po raz pierwszy w aktach łomżyńskich.
Jan w 1425 r., Sulisław w 1440 r., a Marek i Andrzej w 1478 r.”
Nie była to rodzina drobnoszlachecka, zaściankowa i mało znacząca, jak jest przedstawiana w relacjach o Janie Faustynie Łubie, pewnie dla lepszej dramaturgii w zderzeniu „biednego szlachciury” z największymi osobistościami Rzeczypospolitej i carem Rosji.
– Justynian Bonifacy, podstarosta łomżyński, elektor 1669 roku z ziemi łomżyńskiej, dziedzic dóbr Księżopole i Kołaczki, podstarosta zambrowski 1678 r., sędzia grodzki łomżyński 1681 r.; zasłużony w obywatelstwie swej ziemi, i marszałek sejmiku 1666 r., podpisał elekcyę 1674 roku z ziemią łomżyńską.
– Jan, sędzia grodzki i marszałek sejmiku 1671 r., regent ziemski łomżyński, podpisał elekcyę 1674 r. z ziemią łomżyńską.
– Wojciech, burgrabia grodzki łomżyński 1674 r., dziedzic wsi Łuby i Kałęczyna; pochodzący od niego Tomasz, dziedzic wsi Łuby-Kiertany
– Jan, podstarosta zambrowski 1685 r.
– Wacław, cześnik nowogrodzki 1698 roku.
– Andrzej i Jan z wojew. lubelskiem, Antoni, Jan i Wawrzyniec z ziemią łomżyńską, oraz Paweł z wojew. podlaskiem podpisali elekcyę 1697 r. „
– Józef, burgrabia łomżyński 1720 roku,
– Bartłomiej, burgrabia łomżyński, dziedzic wsi Łuby Stare 1780 roku.
– Adam, burgrabia łomżyński, dziedzic wsi Ratowo-Piotrowo 1761 r.
– Konstancya Łuba za Józefem Bagniewskim, kasztelanicem elbląskim.
– Wojciech, burgrabia grodzki łomżyński, stolnik trembowelski, z ziemią łomżyńską podpisał elekcyę 1764 r.”
– Konstanty dziedzic wsi Rosochate kościelne w pow. ostrołęckim 1858 r,
– Wojciech, w 1713 r. dziedzic wsi Walochy, Kałęczyn i Drya, w pow. zambrowskim.
– Jan syn Jakuba, dziedzic wsi Wnory-Wiechy, w pow. łomżyńskim, 1843 r.,
– Jakób, burgrabia łomżyński 1719 r,.
– Teofil, syn Heronima otrzymał 1562 r. wójtostwo w Misławiu
– Piotr, sędzia ziemski bielski, pozyskał w 1501 dla szlachty ziemi bielskiej na Podlasiu przywileje służące szlachcie polskiej.
– Jan Kazimierz, podwojewodzy i deputat ziemi bielskiej 1639 r., podstarosta brański 1650 r.
– Jan poborca ziemi bielskiej 1746 r.
– Stanisław, burgrabia brański 1670 r.
– Wawrzyniec, jezuita umarł w Lublinie zaopatrując zapowietrzonych 1711 r.
– Marcin, dziedzic dóbr Grobice i Hryniewka, proboszcz Góry Kalwaryi, dziekan piasecki 1759 r., prałat warszawski 1772 r.
– Wojciech, syn Jana, burgrabia grodzki łomżyński, stolnik trembowelski, z ziemią łomżyńską podpisał elekcję 1764 r.
– Jakub, stolnik trembowelski, starosta piasecki 1730-1741 r., z żony Elżbiety Sułkowskiej, siostry ministra saskiego Aleksandra, miał dwóch synów, Antoniego, kanonika poznańskiego 1760-1783 r., deputata na Trybunał koronny 1761 i 1776 roku, i Stanisława, komandora maltańskiego.
– Stanisław, syn Jakuba, starosty piaseckiego i Elżbiety Sułkowskiej, szambelan 1759r,. pułkownik 1760r,. generał-major wojsk saskich, otrzymał starostwo stawiszyńskie 1764 r,. poseł wojew. kaliskiego i elektor 1764r., chorąży gnieźnieński 1768 r., rotmistrz kawalerii narodowej 1777 r.. Jego córka Eleonora była żoną Jacka Bentkowskiego, sędziego ziemskiego stężyckiego i szambelana królewskiego 1820 r.
– Antoni, kanonik poznański 1770 r.
– Samuel, porucznik kawalerii narodowej 1778 r.
– Ignacy, kanonik poznański i oficjał kaliski 1793 r.
– Kazimiera, żona Leopolda księcia Czetwertyńskiego, pułkownika gwardii rosyjskiej 1805 r. (Metryka Koronna Sigil. Kancl.)
– Jan Kanty sędzia apelacyjny sądu w Białej 1855-1866
Jedna linia tej rodziny osiedlona w wojew. rawskim brała przydomek Glaczyński.
– Melchior podsędek rawski i Franciszek podpisali elekcję 1632 r. z wojew. rawskim.
– Jakub, burgrabia łomżyński w 1719 r.
– Mkołaj burgrabia łomżyński od 1790 sędzia ziemski nurski
– Marcin, koadiutor kolegiaty warszawskiej i proboszcz kalwaryjski 1774.
– Antoni ur. 1772 r., przeor Karmelitów Bosych na Lesznie [Warszawa]
– Władysław Karol s. Karola Ignacego ur. 1840 r. architekt w Warszawie
Dziedziczyli Łubowie na wsiach: Łuby, Łuby-Bodaki, Łapy-Wity, Księżopole, Kołaczki,Kałęczyn, Łuby-Kiertany, Łuby Stare, Grobice, Hryniewka, Rosochate Kościelne, Wlochy, Kałęczyn, Dryja, Wnory Wiechy, Kossaki, Falki, Mońki, Gosie, Otok, Wybrany, Kołomyż Mniejszy, Kołomyż Większy, grunty w miasteczku Grzybowie (2)
opracował: Krzysztof Świątkowski
Pozostałe źródła:
(1) Samozwaniec Jan Faustyn Łuba: kartka z dziejów panowania Władysława IV (1643-1646) Aleksander Kraushar Warszawa 1892 str. 1 i 2
(2) Seweryn hrabia Uruski „Rodzina” T 10 str. 1 i następne. Język oryginału.
2 comments
Ciekawy artykuł o rodzie Łuba, na południu kraju ten rycerski ród pojawił się już w X wieku, o czym pisał Legat Papieski Idzi odwiedzający nasz kraj w tym czasie, pisał, że ród ów posiada wiele gniazd, stąd obecnie wiele nazw miejscowości zaczynajacych się od liter „Łub” – Łubowice, Łubie itp. W Lublinie bylo wzniesienie Prażmowszczyzna zwane Łubik.
http://www.lubaszowa.pl/historia/