Poszukując zdjęć o szkolnej tematyce od kolegi Mariana Rosochackiego otrzymałem do zeskanowania kilkanaście fotografii, w tym świetnie zachowaną reprodukcję zdjęcia maturzystów Gimnazjum Państwowego im. Tadeusza Kościuszki w Łomży przy ul. Feliksa Bernatowicza nr 6 (wg ówczesnej numeracji). A propos. W roku szkolnym 1921/1922 w tym ośmioklasowym gimnazjum uczyło się 486 uczniów.
Na zdjęciu z końca maja lub początków czerwca1922 r., wśród siedzących jest dyrektor Wiktor Osiecki z nauczycielami: Juliuszem Kleindienstem (język niemiecki i język łaciński), Stanisławem Horyszowskim (historia), Adamem Bagińskim (fizyka), Marianem Kędzierskim (matematyka), ks. prefektem Wincentym Bogackim (religia), Aleksandrem Lubowidzkim (język polski), Adamem Bajcerem (język łaciński) i Katarzyną Dieckmanową (język niemiecki).

Na odwrocie zdjęcia widnieją podpisy dyrektora, nauczycieli i maturzystów, wśród nich Józefa Rosochackiego (1902 – 1985), ojca Mariana Rosochackiego i Wacława Wejrocha (1904 -1973), stryja naszego kolegi Tadeusza Wejrocha (1941 – 2015).
Z sieci internetowej (https://pl.wikipedia.org/wiki/Most_im._Ignacego_Mo%C5%9Bcickiego) wiem, że inż. Wacław Wejroch od 1 kwietnia do 1 grudnia 1932 r. kierował montażem ważącej 2700 ton konstrukcji stalowej do siedmioprzęsłowego mostu przez Wisłę w Puławach. Ponadto. Za gorliwą i wydajną pracę przy odbudowie mostu kolejowego przez Wisłę w Tczewie odznaczony został 19 stycznia 1948 r. srebrnym krzyżem zasługi (https://www.prawo.pl/akty/m-p-1948-17-75,16912629.html).
Niezwykłe wojenne losy Wacława Wejrocha opisał jego kuzyn Tadeusz Rawa we wspomnieniach pt. Mój czas przeszły dokonany (I nagroda w konkursie Zarządu Głównego TPZŁ i Prezydenta Łomży W mieście mojego dzieciństwa, w mieście co było mi rajem, Ziemia Łomżyńska 2012, tom 11, str. 335 – 357). Warto zacytować autora tych wspomnień: Tak się złożyło, ze ten okres mojego życia, zwłaszcza dzieciństwa, przypadł na apokalipsę wojny światowej. Były to czasy niezwykłe i dlatego chcę przekazać wszystko to, co widziałem i przeżyłem jako dziecko, a czego dzieci nigdy nie powinny doświadczać.
Jestem bardzo wdzięczny Tadeuszowi Rawie za podarowany mi egzemplarz jego książki Czas przeszły (stron 167 plus 12 fotografii), w której opisał też swoje lata młodzieńcze, tj. naukę w Liceum Ogólnokształcącym w Łomży (1948 – 1952), pierwszą pracę 1952/1953 i studia lekarskie w Akademii Medycznej w Warszawie (1953 – 1958). Myślę, że książka ta powinna być dostępna na portalu internetowym www.historialomzy.pl. Moim zdaniem Tadeusz Rawa, jak rzadko kto, opisał Łomżę i losy jej mieszkańców w latach 1939 – 1952.
Korzystając z okazji przedstawiam ze zbiorów Akt Państwowego Archiwum Państwowego w Białymstoku oddział w Łomży zdjęcie personelu dydaktycznego i maturzystów Gimnazjum Państwowego im. Tadeusza Kościuszki w Łomży z 1923 r.

Adam Sobolewski
Sieradz, maj 2019 r.