Od redakcji:
Podstawowym celem działalności Stowarzyszenia „Wizna 1939” jest upamiętnienie historii Polski i Polaków w okresie II wojny światowej, okresie poprzedzającym wybuch wojny i okresie powojennym oraz upamiętnienie udziału żołnierzy polskich na frontach II wojny światowej, ze szczególnym uwzględnieniem okresu kampanii wrześniowej 1939r., w tym podtrzymywanie oraz pielęgnowanie pamięci o bohaterskiej obronie odcinka “Wizna” w okresie 7-10.IX.1939 r. przez żołnierzy Samodzielnej Grupy Operacyjnej “Narew” pod dowództwem kpt. Władysława Raginisa. Stowarzyszenie jest zaangażowane w szereg działań przywracających pamięć o chwale i tradycji polskiego oręża. Jednym z ostatnich jest odnalezienie miejsca pochówku ułana – uczestnika wojny polsko-bolszewickiej z 1920 r.
W tzw. lesie przestrzelskim, w okolicach miejscowości Jedwabne, prowadzone przez Dariusza Szymanowskiego i Marcina Sochonia stowarzyszenie “Wizna 1939”, doprowadziło do ekshumacji członków dwóch polskich rodzin zamordowanych w 1943 r. przez niemiecką żandarmerię wojskową z Jedwabnego.
Przy udziale żandarmów z Laboratorium Kryminalistycznego Żandarmerii Wojskowej, żołnierzy WOT z 5. Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej i Centrum Szkolenia Łączności i Informatyki oraz antropologa działacze stowarzyszenia społecznym nakładem sił, odnaleźli i ekshumowali szczątki dwóch młodych małżeństw: Mościckich i Bronakowskich. Małżonkowie zostali w 1943 r. oskarżeni o udzielanie pomocy polskim partyzantom, poddani okrutnemu przesłuchaniu na jedwabieńskim posterunku żandarmerii, a następnie wyprowadzeni do “lasu śmierci” i rozstrzelani, osierocając łącznie sześcioro dzieci.
Po przeprowadzonych z udziałem żyjących członków rodzin i przy udziale specjalistycznego sprzętu działaniach terenowych, zostały odnalezione w bezimiennym grobie szczątki doczesne polskich patriotów. Po zawiadomieniu właściwych miejscowo władz i przeprowadzeniu prac związanych z zabezpieczeniem miejsca niemieckiego mordu, zachowane szczątki zostały zdeponowane w drewnianych urnach, z zamiarem ich identyfikacji oraz honorowego pochówku na cmentarzu w Jedwabnem.
/red./
Dziękujemy za przeczytanie artykułu :)
Jeśli chcesz być informowana(-y) o nowych artykułach, to polub naszą stronę na https://www.facebook.com/historialomzy
oraz
zgłoś swój akces do grupy na FB:
https://www.facebook.com/groups/historialomzy