Kapliczka św. Mikołaja
Jesienią 2014 roku, niepostrzeżenie, po latach starań, wróciła na swoje wcześniejsze miejsce w ogrodzie biskupim przy ul. Polowej u zbiegu z ulicą Giełczyńską kapliczka, powszechnie zwana przez Łomżyniaków kapliczką św. Mikołaja. Pani Jadwiga Chętnikowa – żona Adama Chętnika (w liście z dnia 14.09.1982 r. do Łomżyńskiej Komisji Opieki Nad Zabytkami) twierdzi, że kapliczka ta dawniej stała przy trakcie prowadzącym bezpośrednio do ulicy Świętego Mikołaja, której nazwa zmieniona została na ulicę Mikołaja Kopernika.


Odbudowa tej kapliczki jest spełnieniem oczekiwań wielu mieszkańców naszego grodu, które były zgłaszane niemal zawsze podczas listopadowych zbiórek pieniędzy na ratowanie zabytkowych nagrobków znajdujących się na łomżyńskiej nekropolii. To także odpowiedź na wyrażane w mediach apele miłośników historii Łomży o przywrócenie w przestrzeni urbanistycznej naszego miasta tego jakże charakterystycznego symbolu naszej przeszłości i tradycji.
Teren ograniczony dziś ulicami Dworną, Giełczyńską, Polową i Sadową na pewno od pierwszych lat XV wieku należał do Kościoła. Wówczas to na tym właśnie miejscu, od strony ulicy Dwornej, wzniesiono pierwszy kościół farny, konsekrowany w 1525 roku przez biskupa płockiego Andrzeja Noskowskiego. Z czasem teren był zabudowywany budynkami parafii. Założono na nim także ogrody, które po wybudowaniu w 1925 roku siedziby łomżyńskiego biskupa, zwane były ogrodami biskupimi.
W XVIII wieku zaczęto stawiać kapliczki poświęcone św. Mikołajowi – biskupowi Miry w Azji Mniejszej, słynącemu z pomocy świadczonej najuboższym, patronowi sierot, pasterzy, kupców, piekarzy i flisaków. Stawiano je często w podzięce za obronę przed morowym powietrzem, mrozem i śniegiem, a także przed wilkami.
Pani Jadwiga Chętnikowa dowiedziała się od swojego męża, że święty Mikołaj dawniej był jednym z ważniejszych puszczańsko-kurpiowskich patronów, broniących ludzi i ich dobytek przed napaścią złych wilków. Był przedstawiany ze stojącym wilkiem u nóg świętego biskupa. Przed wiekami, obszary łomżyńskiej puszczy stykały się z ludzkimi osadami, które były narażone na napaści dzikiej zwierzyny, zwłaszcza wilków. Właśnie, ażeby temu zaradzić, w końcu XVIII wieku, na jednej z rogatek ówczesnego miasta wystawiono kapliczkę z figurą świętego Mikołaja, która miała ochraniać i bronić Łomżę przed złymi wilkami.

To jedna z hipotez. Jednak nie jest wykluczone, że wyżej wymienioną kapliczkę postawiono z prośbą o opiekę przed innymi wilkami, a trzeba wiedzieć, że mianem „wilków” określano w Łomży Prusaków. Kapliczka stanęła bowiem najprawdopodobniej w czasach zaboru pruskiego. Miejsce jej lokalizacji (u zbiegu ulic Giełczyńskiej i Polowej) znajdujemy na planie Łomży z 1805 roku.

Lokalizację kapliczki przy ul. Giełczyńskiej potwierdza także Adam Chętnik w swojej pracy z 1937 r. zatytułowanej „Z przeszłości i zabytków Łomży”. Dokładną informację, określającą pierwotną lokalizację kapliczki, podaje także mapa Łomży sporządzona przez inż. Felczaka w 1938 r., a jej ówczesny wygląd i położenie potwierdzają również zdjęcia wykonane po II wojnie światowej w latach 50. XX w. dokumentujące kondukty pogrzebowe zmierzające z łomżyńskiej katedry na cmentarz parafialny.
Na początku lat 60. w związku z regulacją ul Giełczyńskiej i ul. Polowej, w wyniku „porozumienia” pomiędzy Diecezją Łomżyńską a władzami administracyjnymi, kapliczka została przeniesiona na teren ogrodu biskupiego i posadowiona za Domkiem Ogrodnika przy ul. Polowej, gdzie stała na skraju ogrodu biskupiego przez 40 lat, otoczona krzakami bzów. Nie ma żadnych informacji, kiedy z kapliczki zniknęła drewniana figura świętego Mikołaja zastąpiona gipsową figurą Matki Boskiej i czy podczas przenoszenia nie nastąpiła pierwsza rekonstrukcja kapliczki, o czym świadczyłyby współczesne cegły znalezione w jej ścianach w 2008 roku.


W tym to właśnie roku, podczas prac ziemnych prowadzonych w związku z budową nowego budynku handlowo-biurowego, tak podkopano fundament kapliczki, że ta przewróciła się i złamała w połowie. Jak wynika z protokołu sporządzonego na wniosek łomżyńskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Białymstoku, sprawcą zniszczenia był ówczesny inwestor budowy i to on właśnie zobowiązał się do odbudowy kapliczki wraz z pokryciem kosztów wykonania nowej rzeźby św. Mikołaja, która miała do niej powrócić.

Rozważane były różne miejsca posadowienia odtworzonej kapliczki. Proponowano ustawienie jej w narożniku Placu Niepodległości, w pobliżu cmentarza, czy też u zbiegu ulic Giełczyńskiej i Polowej…
Przez kilka lat zmieniały się władze, okoliczności, inwestorzy i właściciele nowego budynku, a kapliczki św. Mikołaja nadal nie było. Dopiero podczas jednego ze spotkań w 2013 r. biskup Janusz Stepnowski zdecydował, że to Diecezja Łomżyńska sfinansuje odbudowę naszej kapliczki, która powróci na swoje pierwotne miejsce. Szczególne zaangażowanie wykazał w sprawie zabytku ks. Dariusz Dąbrowski, ekonom Diecezji Łomżyńskiej. Konieczne stało się wykonanie projektu rekonstrukcji. Taki projekt techniczny w oparciu o dane archiwalne opracował pan Sławomir Daniszewski. Pozwolenie Delegatury w Łomży WUOZ na odbudowę kapliczki św. Mikołaja zostało wydane 14 stycznia 2014 r. Na tej podstawie na przełomie października i listopada 2014 r. zbudowano kapliczkę składającą się z dwóch walców posadowionych jeden na drugim, z których drugi mniejszy stanowiący trzon posiada niszę przeznaczoną na rzeźbę postaci świętego Mikołaja. Kapliczka na fundamencie betonowym zbudowana jest z cegły ceramicznej, przykryta daszkiem krytym blachą miedzianą zwieńczonym krzyżem metalowym kutym. Kapliczka o wysokości 4,45 m b. odzwierciedla wygląd i wymiary obiektu przed zniszczeniem. W niszy kapliczki, w 2015 roku, została zamocowana drewniana figura św. Mikołaja, której fundatorem jest znany łomżyński przedsiębiorca, wieloletni prezes Akcji Katolickiej Diecezji Łomżyńskiej pan Bernard Szymański. Figura powstała w pracowni rzeźbiarskiej pana Zbigniewa Godlewskiego. Prace zabezpieczające oraz polichromię rzeźby wykonali miejscowi artyści – państwo Teresa i Przemysław Adamowscy.
We wtorek 21 lipca 2015 roku biskup łomżyński Janusz Stepnowski dokonał poświęcenia kapliczki i figury św. Mikołaja.
Finał przedsięwzięcia związanego z odbudową kapliczki św. Mikołaja uświetniło Łomżyńskie Bractwo historyczne spotkaniem w dniu 12 sierpnia 2015 roku przy odbudowanej kapliczce. Na spotkanie przybyli : pan Sławomir Zgrzywa, starszy inspektor WUOZ Delegatura w Łomży, pan Wojciech Winko – sekretarz ŁBH i pan Henryk Sierzputowski – podstarszy ŁBH. Na spotkanie zaproszono także pana Czesława Pieńkowskiego, który był kierownikiem budowy budynku handlowo – biurowego w miejscu dawnego Domku Ogrodnika.

Artykuł, na podstawie materiału wyjściowego autorstwa Sławomira Zgrzywy i materiału z Kolekcjonera Łomżyńskiego nr 7 autorstwa Jadwigi Chętnikowej, opracował zespół redakcyjny pod egidą Jerzego Smurzyńskiego.