Ksiądz Kazimierz Lutosławski, jeden z czołowych działaczy skautowych i jeden z założycieli harcerstwa w zaborze rosyjskim opracował projekt krzyża harcerskiego w 1912 r. . Krzyż przyjęła jako swoją odznakę działająca nielegalnie w Warszawie Naczelna Komenda Skautowa obejmująca swym zasięgiem byłe Królestwo Polskie.
Urodził się 4 marca 1880 r. w Drozdowie, w powiecie łomżyńskim, w rodzinie ziemiańskiej. Ukończył szkołę średnią w Rydze, studia medyczne w Zurychu. Po studiach związał się z Narodową Demokracją i wkrótce stał się współpracownikiem Romana Dmowskiego. Od 1903 r. studiował fizykę w Londynie. W Anglii poznał idee ruchu skautowego tworzonego przez gen. Roberta Baden Powella, czego efektem było założenie po powrocie do kraju Czteroletniego Ogniska Wychowawczego Wiejskiego w Szymonowie i Starej Wsi. Po ukończeniu teologii we Fryburgu 23 czerwca 1912 r. przyjął święcenia kapłańskie z rąk kardynała Mercier’a.
Należał do prekursorów ruchu harcerskiego. W rodzinnym Drozdowie założył pierwsze zastępy „Kruki” i „Czajki”. Był członkiem Naczelnej Komendy Harcerskiej na Królestwo (do 1914 r.).
Projekt Krzyża Harcerskiego wykonanego przez K. Lutosławskiego
Opracował projekt krzyża harcerskiego opartego na najwyższym polskim odznaczeniu wojskowym – Virtuti Militari, publikował liczne materiały; Czym jest skauting polski, Skauting polski jako system wychowania moralnego, Czuj duch. Szesnaście gawęd obozowych o idei skautingu, Śpiewnik polskiego skauta (te ostatnie pod pseudonimem ks. Jan Zawada).
W 1914 r. został doktorem teologii. Po rozpoczęciu działań zbrojnych w 1915 r. ewakuował się na Wschód. Tam początkowo zorganizował w Moskwie polską szkołę średnią, a następnie został kapelanem Brygady Strzelców Polskich. Równolegle współpracował z endecką „ Gazetą Polską”, „Sprawą Polską”, kierował komisją wojskową Rady Polskiej Zjednoczenia Międzypartyjnego, zajmującą się przerzucaniem polskich żołnierzy do Murmańska. Od jesieni 1917 r. redagował pisma „Polak-katolik” i „Wygnaniec”. Po powrocie do kraju został członkiem Zarządu Głównego Zjednoczenia Ludowo – Narodowego, publikował prace pedagogiczne, współpracował z „Gazetą Warszawską”, „Myślą Narodową”, „Harcerzem”. Był posłem Sejmu I kadencji, a w drugiej – przewodniczącym komisji konstytucyjnej i regulaminowej, oświatowej, spraw zagranicznych, Związany z ZLN zainaugurował w 1920 r. w Łomży cykl wykładów promujących orientację proendecką „Bankructwo socjalizmu”. W czasie wojny polsko-radzieckiej był kapelanem wojskowym. Był głównym autorem wstępu do konstytucji marcowej, roty przysięgi prezydenta i ślubowania poselskiego. W 1922 r. został odznaczony Krzyżem Walecznych. Redaktor tygodnika „Sprawa” (1919-20), wydawca pozycji: Hasła rewolucji w świetle nauki katolickiej, Stronnictwa w kraju i w świecie.
Z okazji 70 rocznicy śmierci ks. Kazimierza Lutosławskiego, w dniach 14 – 18 stycznia 1994 r. odbył się I Zlot Dh. Szarego, podczas którego, staraniem 36. Łomżyńskiej Harcerskiej Drużyny Pożarniczej “Wigilowie” im. Mariana Wojciecha Śmiarowskiego – Rawicz, wraz z działającej przy niej Poczcie Harcerskiej 101 Łomża, wmurowano na płycie grobowej księdza kopię Krzyża Harcerskiego, drugą zaś przekazano do Muzeum Przyrody w Drozdowie. W imprezie wzięło udział 14 drużyn harcerskich z Hufca Ziemi Łomżyńskiej i Hufca w Kolnie.
Od 1995 roku. w pierwszy weekend marca, odbywają się coroczne Zloty Druha Szarego dla uczczenia Jego kolejnych rocznic urodzin, a z każdym rokiem bierze w nich udział, oprócz Harcerstwa Łomżyńskiego, coraz więcej drużyn z różnych stron Polski; między innymi z Wrocławia, Otwocka, Łochowa, Ostrowca Świętokrzyskiego, Radomska, Skawiny, Stalowej Woli, Krakowa, Siemiatycz, Golubia-Dobrzynia, Mrągowa, Gdańska, Zambrowa, Kolna, Długoborza itd
Zmarł 5 stycznia 1924 r. po ciężkiej szkarlatynie. Został pochowany w podziemiach rodzinnego grobowca w Drozdowie.
4 comments
Ks. Kazimierz Lutosławski to bardzo ciekawa postać i warta wspomnienia, dlatego cieszę się, że o Nim napisaliście również na tym portalu. Chciałbym jednak zwrócić uwagę na drobne błędy:
– założyciel ruchu skautowego (raczej nie skautowskiego) nazywał się Robert Baden-Powell;
– Ks. Lutosławski oparł swój projekt krzyża harcerskiego “na najwyższym polskim odznaczeniu wojskowym – Orderze Virtuti Militari”, a nie jak napisano: “na wojskowym orderze waleczności Virtuti Military” – powinna być łac. zamiast ang., a “za waleczność” przyznawany był Krzyż Walecznych…
@Jakubie: postać na tyle interesującą jak również pochodząca z naszych okolic :)
– Nazewnictwo obu zwrotów – skautowego czy też skautowskiego, są raczej poprawne. Bynajmniej wynika też tak z materiału zamieszczonego na stronie ZHP. Tak jak wspominałem, sam byłem harcerzem ponad 12 lat i również często spotykałem się z tymi dwiema formami.
– Co do orderu to słuszna uwaga. Zmieniłem już w tekście.
@pseudo-admin – Mnie chodziło o błąd w nazwisku BP -> powinno być Robert Baden-Powell, a o zwrocie “skautowego” napisałem tylko przy okazji :) Co do strony 100lecie.zhp.pl to widziałem ją wcześniej i nadal wydaje mi się, że jednak bardziej prawidłowa forma to “skautowego”. To trochę jak z krótkofalowcy i krótkofalarze – obie formy się stosuje ale bardziej elegancka jest ta pierwsza.
Co do harcerstwa to ja moją przygodę rozpocząłem w 1992 ale od ZHP 1918(!) – z tym że to już nie jest w temacie wpisu…
@Jakub: faktycznie zdecydowanie powinno być “o” a nie “a”. I żeby było bardziej elegancko zmieniłem też na skautowego :)
Dziękuje za zwrócenie uwagi.