Teresa Grodzka
mieszka i tworzy w Nowogrodzie. Rodzaj uprawianej twórczości: – haft, – koronka, – plastyka obrzędowa. Wzory do swoich prac czerpie z miejscowej tradycji oraz własnych pomysłów. Twórca działa pod patronatem Gminnego Ośrodka Kultury w Zbójnej.
Joanna Kozłowska
Pani Joanna mieszka w miejscowości Mątwica, gmina Nowogród. Dominującą formą w jej twórczości jest rysunek satyryczny, choć ma na swoim koncie obrazy malowane farbami olejnymi.
Stanisława Królik
Lat 72, zam. w Nowogrodzie Od najmłodszych lat interesowała się robótkami ręcznymi. „ Dziergać” szydełkiem, robić na drutach czy też wyszywać, nauczyła się sama. Już w dzieciństwie podglądała jak robią to dorośli. Robótki ręczne traktuje jak najlepszy relaks. Po nerwowych dniach zajęcie takie przynosi Jej uspokojenie. Wzory albo wymyśla sama, albo korzysta z gotowych. Swoje wyroby ofiarowuje najbliższym, lub sprzedaje jeśli trafi się kupiec. Najbardziej pracochłonne są obrusy – ich też wykonuje najmniej, ale wszelkiego rodzaju serwetek i bieżników nie sposób zliczyć. Wielokrotnie za swoje prace otrzymywałanagrody i dyplomy na konkursach i wystawach. Robótki ręczne to nie jedyna pasja S. Królik. Od 40 lat śpiewa w kościelnym chórze, a od 35 lat w Kurpiowskim Zespole Śpiewaczym. Kolejnym zamiłowaniem Pani Stanisławy są kwiaty, o których może mówić godzinami. Ma ich w swoim ogródku kilkadziesiąt gatunków, których uprawa sprawia jej prawdziwą przyjemność. Takich ludzi jak Pani Stanisława Królik należy szanować i wspierać. W obecnym czasie, kiedy otaczają nas produkty masowe – wytwarzane przez artystów rzeczy oryginalne według ich własnych wyobrażeń i odczuć, oraz własnej koncepcji artystycznej, są ozdobą każdego miejsca.
Stanisław Modzelewski
Artysta – plecionkarz
Pan Stanisław urodził się w 1934 roku. Mieszka w Jankowie Młodzianowie. Uprawia plecionkarstwo (słoma, korzeń sosny, wiklina). Jego wyroby ze słomy zajmują czołowe miejsca w konkursach Sztuki Ludowej. Ma na swoim koncie Nagrodę Zasłużonego Działacza Kultury Wsi.
Wyroby z wikliny, korzeni i słomy spełniały w gospodarstwie różne praktyczne funkcje – były też przedmiotem handlu. Należały do nich: słomiane beczki na zboże i kaszę, kosze na ziemniaki wykonywane z wikliny oraz podobnej formy ale różnej wielkości kosze na grzyby, jagody, dzbanki i talerze, siedziska do krzeseł, ule, miarki itp. Dużego nakładu pracy i precyzyjnego wykonania wymagają wszystkie formy przeznaczone na produkty sypkie. Wykonane wyłącznie z korzeni sosny i jałowca stanowią przykład wyrobienia artystycznego i dużego doświadczenia. Odmienne kształty posiadają kosze plecione ze słomy, gładkie lub z guzami. Do nich należą naczynia, nazywane na Kurpiach „solnionki” lub „słonionki”, o znacznej wysokości, przeznaczone do przechowywania zboża. Podobne przedmioty wytwarzano w Jankowie Młodzianowie. Pan Stanisław Modzelewski jest jednym z największych artystów w tej dziedzinie. Urodzony w Jankowie Młodzianowie w 1933r., podstaw rzemiosła nauczył się od dziadka, pomagając przy wyplataniu naczyń na zboże. Surowcem, którego używa Pan Stanisław jest słoma żytnia (po odcięciu kłosów) czyszczona na specjalnych grabiach i paski wikliny otrzymywane z witek przeciągniętych przez urządzenie wykonane własnoręcznie. Pan Stanisław Modzelewski używa różnych technik stosowanych w plecionkarstwie m.in: → osnowę z wałka słomy łączy płaskimi i cienkimi paskami wikliny, które ujmują górny wałek słomy z dolnym paskiem okręcającym poprzedni wałek. Technika ta i zastosowanie dwóch różnych surowców daje ciekawy efekt plastyczny, → spiralnie biegnące wałki słomy łączone są za pomocą słomianych, pojedynczych powrósełek, które skręca się na zewnętrznej stronie naczynia w formie pętli, tworzących bardzo dekoracyjne „guzy”. Umiejętności swoje przekazywał młodzieży szkolnej z Nowogrodu i Sławca w ramach zajęć Szkoły Tradycji organizowanych w Miejsko-Gminnym Ośrodeku Kultury w latach 1996-2000. Wiele przedmiotów wychodzących spod zręcznych rąk Pana Stanisława, odznacza się oryginalnością i wielkim wyczuciem formy. Swoje prace wystawiał wielokrotnie podczas imprez folklorystycznych w Warszawie, Poznaniu, a nawet zagranicą choćby na Litwie i we Francji. Otrzymał wiele nagród i dyplomów m.in. Zasłużony Działacz Kultury- Ministra Kultury i Sztuki Rzeczpospolitej Polskiej, I miejsca na Wojewódzkich Przeglądach Sztuki Ludowej w dziedzinie plecionkarstwa.
Halina Dobkowska
Prace pani HalinyTwórczyni ludowa Halina Dobkowska lat 54 zamieszkała w Jankowie Młodzianowie. Haft (dziergany, rychelieu, stebnówkowy). Naukę haftu zaczęła od 6-7 klasy szkoły podstawowej. Początkowo była to obserwacja pracy cioci Zofii Bandach z Drozdowa, która pięknie wyszywała, haftowała i robiła na drutach. Pani Halina pierwsze hafty, jeszcze w domu rodzinnym w Drozdowie, wykonywała dla potrzeb domu i najbliższej rodziny. W 1970 roku zamieszkała razem z mężem w Jankowie – Młodzianowie. Mąż Mieczysław Dobkowski – dłubanie w drewnie (rzeźba, instrumenty muzyczne) jest snycerzem i rzeźbi piękne prace w drewnie. Założenie rodziny nie przeszkodziło Pani Halinie w haftowaniu i wyszywaniu. Pierwsze wyroby zaczęła sprzedawać na początku lat 80-tych gdy zaczęła działać Cepelia w Nowogrodzie. Wykonywała wszelkiego rodzaju serwety, kołnierzyki i bardzo pracochłonne obrusy. Wzory wymyśla sama albo korzysta z gotowych, najchętniej wyszywa i haftuje, materiały, których używa do prac to najczęściej len a nici to kolorowy kordonek, mulina biała lub atłasek. Swoje prace wykonuje haftem pełnym, a także haftem krzyżykowym w tym przypadku nie korzysta z gotowych wzorów na kanwie tylko stosuje własne techniki i pomysły. Pani Dobkowska haftuje głównie w wolnych chwilach między pracami domowymi i w gospodarstwie rolnym. Mimo to nie narzeka na odbiorców, głównie indywidualnych, którzy cenią wyroby hafciarskie. Cieszy Ją każda zarobiona złotówka gdyż gospodarstwo, które prowadzą wraz z mężem nie przynosi dużych zysków. Do haftu i wyszywania zachęca sąsiadki, lecz panie nie zawsze mają na to czas i chęci. Do swojego zamiłowania udało się zachęcić pani Halinie swoją synową, która chętnie wyszywa. Dwaj synowie poszli w ślady ojca i nauczyli się rzemiosła w drewnie, chętnie rzeźbią wraz z Panem Mieczysławem Dobkowskim. Robótki ręczne to typowo kobiecy fach. Lecz współczesne panie korzystają najchętniej z produktów masowych dostępnych w wielu sklepach. Ginące zawody takie jak hafciarstwo czy rzeźbiarstwo powinny być kontynuowane gdyż wzbogacają naszą kulturę lecz czy te zawody przetrwają – czas pokaże. Małgorzata Modzelewska
Tyszka Ryszard
18-414 Nowogród Ul. Tońskiego 19 – rzeźba i płaskorzeźba (drewno)
Rajewski Stefan
Jankowo Młodzianowo Ul. 22lipca 8 18-414 Nowogród – plecionkarstwo (wiklina, słoma)
Grzymała Mieczysław
Jankowo Młodzianowo Ul. 22 lipca 14 18-414 Nowogród – stolarka ciesielstwo (dłubanie w drewnie, rzeźba)
Grzymała Józef
Jankowo Młodzianowo 18-414 Nowogród – plecionkarstwo (technika spiralna, taśmowa, żeberkowa, krzyżowa, tkacka)
Królik Edward
18-414 Nowogród Ul. Miastkowska 8 – kowalstwo