Powstanie i działalność oddziału Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego w Łomży do 1918r.
Po upadku powstania styczniowego język polski w Królestwie Polskim został usunięty ze szkół, zlikwidowano prawie wszystkie stowarzyszenia kulturalne i sportowo-rekreacyjne skupiające ludność polską. W 1869r. Szkołę Główną Warszawską przekształcono w Carski Uniwersytet Warszawski z językiem rosyjskim jako wykładowym. Podobny los spotkał Instytut Politechniczny i Rolniczo-Leśny w Puławach.
Wędrowanie i wycieczki, szczególnie młodzieży szkolnej miały na ziemiach polskich wieloletnie tradycje sięgające czasów Komisji Edukacji Narodowej. W Królestwie Polskim nastawienie władz do tego rodzaju aktywności nie było sprzyjające, a turystów spotykały z tego powodu różne trudności i przykrości. Wzbudzała ona nieufność i nie miała zrozumienia ze strony policji. Wędrowcy z obawy przed spotkaniem z nią omijali miasteczka i większe wioski. Niektórzy z wycieczkowiczów wielokrotnie siedzieli w areszcie z powodu znalezionej przy rewizji podejrzanej książeczki, mapki, aparatu fotograficznego, zbyt dużego scyzoryka lub wątpliwości dotyczącej autentyczności ich paszportów. W takich sytuacjach często czuli się jak wylęknieni zbiedzy, uciekający przed rzeczywistym lub wyobrażanym pościgiem. Z wielkim trudem, po wieloletnich staraniach, specjalnych zabiegach, uzyskiwaniu protekcji osób z wpływowych sfer władzy uzyskiwano zgodę na działalność pojedynczych stowarzyszeń kultury fizycznej.
W zaborze austriackim panowała większa swoboda w tym zakresie. W 1867r. we Lwowie powołano Towarzystwo Gimnastyczne, które dwa lata później przyjęło nazwę Towarzystwo Gimnastyczne „Sokół”. W 1867r. w Krakowie powstało Towarzystwo „Orzeł Biały”, a w 1869r. utworzono również w Krakowie i we Lwowie towarzystwa Łyżwiarskie, a w 1874r. utworzono Polskie Towarzystwo Tatrzańskie. Od 1884r. także w zaborze pruskim powstały gniazda sokole. Jako pierwsze w zaborze rosyjskim, a mające w swoim programie działania turystykę powstało w 1882r. Warszawskie Towarzystwo Wioślarskie i w 1886r. Warszawskie Towarzystwo Cyklistów. Po nich powstały następne: w 1884r. Płockie Towarzystwo Wioślarskie, w 1886r. Włocławskie Towarzystwo Wioślarskie, w 1894r. Kaliskie Towarzystwo Wioślarskie, w 1900r. Konińskie Towarzystwo Wioślarskie i w 1901r. Łomżyńskie Towarzystwo Wioślarskie. Po 1905r. gniazda sokole powstały w zaborze rosyjskim. W wyniku wydarzeń nazywanych rewolucją lat 1905-1907 oraz wojny rosyjsko-japońskiej nastąpiło rozluźnienie nacisku rusyfikacyjnego.
W XX w. efektem cywilizacji przemysłowej w aglomeracjach miejskich stała się znaczna ilość czasu wolnego po pracy. Powstała potrzeba zorganizowanych form konsumpcji tego przywileju. Możliwości takie tworzyła kultura fizyczna z turystyką pojmowaną jako forma czynnego wypoczynku, związana z krajoznawstwem, realizowana w czasie wolnym od pracy z własnej woli, bez jakiegokolwiek przymusu czy presji zewnętrznej. Krzysztof Przecławski w ujęciu socjologicznym uważa, że „… turystyka jest to całokształt zjawisk ruchliwości przestrzennej, związanych z dobrowolną, czasową zmianą miejsca pobytu, rytmu i środowiska życia oraz wejściem w styczność osobistą ze środowiskiem odwiedzającym (przyrodniczym, kulturowym, bądź społecznym)”. Zaczęły tworzyć się legalne polskie narodowe stowarzyszenia, mające w programach swojej działalności sport i turystykę. Zaistniała możliwość zalegalizowania działalności turystycznej. W warunkach zagrożonego bytu narodowego, powstające stowarzyszenia włączone zostały do pracy edukacyjnej, a szczególnie wychowawczej na rzecz jego utrzymania. Przed 1904 r. Emil Schonfeld wraz z adwokatem Płatkiem podjął próbę założenia towarzystwa turystycznego w zaborze rosyjskim. Jego zadaniem miało być organizowanie i szerzenie krajoznawstwa ojczystego oraz ratowanie pamiątek narodowych. Opracowali projekt statutu. Starania nie przyniosły jednak oczekiwanego efektu.
Wiosną 1904 r. kolejną próbę utworzenia towarzystwa podjął Aleksander Janowski, od wielu lat zamiłowany podróżnik i Kazimierz Kulwieć organizator wycieczek z młodzieżą po kraju. Jesienią 1905r. z inicjatywy Kazimierza Kulwiecia, sekretarza komisji przyrodniczej Towarzystwa Ogrodniczego w Warszawie, to gremium kilkakrotnie rozważało sprawę powstania towarzystwa turystycznego, Aleksander Janowski na prośbę komisji opracował ostateczną wersję statutu. 1 VI 1906r. została ona zatwierdzona na zebraniu grupy osób, które w tym dniu wpisały się na listę założycieli. Powołano tymczasowy zarząd składający się z 6 osób. Na prezesa wybrano Zygmunta Glogera pochodzącego z nieodległego od Łomży Jeżewa. Wiceprezesami ustanowiono pochodzącego z Suwalszczyzny, absolwenta gimnazjum w Suwałkach Kazimierza Kulwiecia i urodzonego w Łomży Karola Hoffmana, absolwenta gimnazjum i urzędnika w Suwałkach. Skarbnikiem został Maksymilian Heilpem, sekretarzem Aleksander Janowski, kustoszem Kazimierz Czerwiński. Do komisji rewizyjnej powołano Konrada Olchowicza, Stanisława Magnusa i Józefa Włoskiewicza. W lipcu 1906r. ze względu na uchybienia formalne władze gubernialne odrzuciły ustawę. 27.X.1906r. na mocy decyzji Warszawskiego Urzędu Gubernialnego do Spraw o Stowarzyszeniach, Polskie Towarzystwo Krajoznawcze wpisano pod nr. 42. do rejestru stowarzyszeń i związków Guberni Warszawskiej. W zarejestrowanym statucie dokonano jeszcze kilku formalnych poprawek i 9 XI 1906r. gubernator Martynow ostatecznie potwierdził swoim podpisem zarejestrowanie statutu. 3 XII 1906r. podczas walnego zebrania członków wybrano stały zarząd, do którego weszli wszyscy członkowie poprzednio wybranego tymczasowego zarządu. W paragrafie 1 statutu określono, że Towarzystwo Krajoznawcze ma na celu:
„1) Zbieranie wiadomości, dotyczących krajoznawstwa polskiego.
2) Gromadzenie danych naukowych: geograficznych, fizjograficznych, antropologicznych, etnograficznych, statystyczno – ekonomicznych, archeologicznych, oraz związanych z historią sztuki, dotyczących ziem polskich i krajów przyległych, historycznie lub geograficznie z niemi związanych.
3) Szerzenie wśród ogółu, a szczególnie wśród młodzieży, wiadomości dotyczących krajoznawstwa polskiego.” Realizowano to poprzez organizowanie wycieczek po kraju, zbieranie wiadomości dotyczących historii, kultury, geografii Polski, gromadzenie zbiorów naukowych z tego zakresu dotyczących ziem polskich, szerzenie wiedzy o tym wśród ogółu ludności polskiej, rozwój struktur poprzez tworzenie oddziałów terenowych, urządzanie wystaw krajoznawczych, otaczanie opieką pamiątek historycznych i osobliwości przyrody. Przy pomocy krajoznawstwa starano się zaszczepić patriotyczne emocje, przekazywać je szerokim kręgom społeczeństwa, a szczególnie młodzieży. Wanda Skowron informuje, że „Naturalny sojusz dwóch nurtów uprawiania krajoznawstwa: emocjonalno – praktyczny oraz naukowy, dawał Towarzystwu siłę. Dawał ją przez otwarcie możliwości pracy dla kraju, dla zachowania tożsamości Polaków każdemu, zgodnie z jego możliwościami intelektualnymi i wykształceniem, a bez względu na zajmowaną pozycję społeczną. – Więcej, sprzężenie obu nurtów zachęcało do zaangażowania się w prace Towarzystwa.”
Ustawa PTK w § 2, określającym realizację postawionych celów, potwierdza, iż założyciele Towarzystwa zaprogramowali przenikanie się i współbrzmienie obu nurtów w działalności.
„§ 2. Do osiągnięcia swych celów Towarzystwo dąży następującymi drogami:
1) Organizuje wycieczki po kraju, prowadzone przez specjalistów poszczególnej gałęzi krajoznawstwa.
2) Urządza wycieczki i ekskursje dla młodzieży i Członków Stowarzyszenia do miejscowości godnych uwagi z jakichkolwiek względów.
3) Gromadzi wszelkie zbiory, dotyczące fizjografji, folkloru, archeologji, etnografji, przemysłu, sztuki i t. d.
4) Zakłada i utrzymuje bibljotekę, poświęconą krajoznawstwu i gałęziom wiedzy związanym z krajoznawstwem.
5) Urządza odczyty i konferencje z dziedziny krajoznawstwa.
6) Organizuje wykłady, dotyczące sposobu badań, organizowania wycieczek, robienia zdjęć fotograficznych, kolekcjonowania okazów przyrodniczych.
7) Otwiera pracownie do badań i doświadczeń.
8) Tworzy Sekcje lub Oddziały prowincjonalne.
9) Urządza wystawy krajoznawczo – naukowe.
10) Posiada Korespondentów w kraju lub za granicą.
11) Wydaje czasopismo, poświęcone krajoznawstwu polskiemu.
12) Roztacza opiekę nad zabytkami sztuki, pamiątkami historycznemi i osobliwościami przyrodniczemi w kraju.”
Cele statutowe zakreślono szeroko, tak by pozwalały kompensować ograniczone możliwości życia narodowego. Przy zarządzie głównym tworzono komisje problemowe, które określały główne kierunki pracy w swoich dziedzinach dla całej organizacji. W 1909r. istniały komisje: wydawnicza, fotograficzna, muzealna, ochrony osobliwości przyrody, biblioteczna, popularyzacji krajoznastwa i wycieczkowa. Miały one swoje odpowiedniki w oddziałach w postaci sekcji o tych nazwach. Struktury terenowe były mocno organizacyjnie związane pod względem zależności statutowych i wytycznych z centralą warszawską. W Ustawie Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego szczególnie zaakcentowano cele naukowe. Ryszard Wroczyński uważa, że realizacja tych celów miała uzupełniać braki w zakresie szkolnictwa wyższego i instytucji naukowych. Badania naukowe w zakresie krajoznastwa prowadzono nielegalnie za parawanem różnych zawodowych stowarzyszeń rolniczych, ogrodniczych, lekarskich i innych. Oficjalnie zgody na to od władz uzyskać nie można było, działania takie likwidowano z ogromną zawziętą bezwzględnością, podobnie jak wszelką działalność oświatową. Cele opisane w „Ustawie Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego” realizowane były na wszystkich szczeblach struktury organizacyjnej. Inicjatorami utworzenia Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego i jego głównymi działaczami byli: Zygmunt Gloger, Aleksander Janowski, Kazimierz Kulwieć, Mikołaj Wisznicki i Karol Hoffman. Prekursorką rolę w krzewieniu ruch wycieczkowego odegrał Zygmunt Gloger. W swoich pracach etnograficznych popularyzował idee poznawania kraju. Wskazywał wycieczkowiczom kraj rodzinny, który “poznać najszerzej i najlepiej jest pierwszym jego obowiązkiem.” Polskie Towarzystwo Krajoznawcze było pierwszą specjalistyczną organizacją turystyczną powstałą w Królestwie Polskim, a drugą na ziemiach polskich pod zaborami po założonym w 1874r. Polskim Towarzystwie Tatrzańskim.
Powstanie łomżyńskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego
Przed 1795r. ziemia łomżyńska stanowiła jedną z 10 ziem województwa mazowieckiego. Zygmunt Gloger za województwo mazowieckie uważał ziemię „wchodzącą nieco klinem między Prusy Książęce (a mianowicie Mazowsze Pruskie), a województwo podlaskie, którego ziemia bielska ciągnąca się wąskim pasem z północy na południe, od Augustowa do Brańska odgraniczała te dwie ziemie Mazowsza od Wielkiego Księstwa Litewskiego. Grajewo z ziemi wiskiej było na północy ostatnim miasteczkiem mazowieckiego województwa.” Łomżyńskie opisał „Ziemia nasza graniczyła na północ w części z Prusami, a w części z ziemią wiską i bielską, na wschód także z ziemią wiską i bielską, na południe z nurską, a na zachód z różańską i ciechanowską.”
Według podziału administracyjnego ziemia ta do 1795r. obejmowała 4 powiaty: Łomżę, Kolno, Ostrołękę i Zambrów. W 1807r. Łomża stała się siedzibą władz departamentowych. Ustanowienie w Łomży i Suwałkach w 1866r. siedziby guberni oraz spełnianie przez Łomżę roli ponad-gubernialnego ośrodka edukacyjnego wpłynęło na migrację inteligencji z innych miast inteligencji. Stanowiła ona czynnik sprawczy powstania wielu stowarzyszeń społecznych i podstawę ich funkcjonowania. Przedstawiciele tej grupy ludności dysponowali znacznie większym marginesem czasu wolnego od pozostałych mieszkańców. Powstała potrzeba zagospodarowania czasu wolnego. Mimo istotnej roli elity miejskiej do której Ewa Kaczyńska na północno-wschodnim Mazowszu zaliczyła osoby żyjące z rent i kapitałów, w tym przedstawicieli ziemiaństwa, wykonawców wolnych zawodów oraz część: urzędników, nauczycieli, lekarzy, księży prawników. Do prac w stowarzyszeniach włączali się inni przedstawiciele średnich warstw społecznych miasta. Bowiem, jak zauważył Adam Dobroński na przykładzie Łomży stowarzyszenia takie stanowiły rolę pomostu między elitą a niższą warstwą społeczną. Zostanie członkiem stowarzyszenia nobilitowało w hierarchii społecznej miasta. Do inteligencji zaliczano także osoby bez dyplomu akademickiego, ale kupujące książki, prenumerujące gazety, demonstrujące właściwą postawę moralną, wyróżniające się trwałością przekonań, wierne młodzieńczym ideałom ofiarnej pracy dla dobra ogółu i w obronie polskości. Mniejsze znaczenie miała zamożność, rodzaj wykonywanej pracy i efekty aktywności kulturowej. W. Skowron stwierdziła, że “mitem jest również pogląd o klasowo-elitarnym składzie członkowskim – a jeśli, można mówić o elicie zaangażowanej w prace Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego, to o elicie intelektualnej, a nie ekonomicznej.” Idee turystyczne dotarły i na ziemię łomżyńską. Skorzystano z istniejących już gotowych wzorów z Warszawy.
W Łomży powstanie wyspecjalizowanej organizacji turystycznej poprzedzone zostało organizowaniem wycieczek przez szkoły i różne instytucje. W 1891r. wraz z założeniem w Łomży wypożyczalni łodzi spacerowych na Narwi zaczęły odbywać się pierwsze wycieczki wioślarskie. „Echa Płockie i Łomżyńskie” z 1899r. poinformowały o zorganizowanej w czerwcu przez koło muzyczne wycieczce za miasto, o wyprawach cyklistów oraz o lipcowej majówce z muzyką orkiestry wojskowej dla ponad 100 osób do Kalinowa. Opisuje też wypadek, który zdarzył się w drodze powrotnej z winy pijanego woźnicy. W 1901r. po założeniu Łomżyńskiego Towarzystwa Wioślarskiego nastąpiła intensyfikacja organizowanych wycieczek wioślarskich. 21.II.1908r. zalegalizowano jako jeden z pierwszych na terenie Królestwa Polskiego statut łomżyńskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego. 12.V.1907r. zalegalizowano działalność oddziału PTK w Suwałkach jako pierwszego oddziału na prowincji. Istniał on do października 1913r., kiedy to Zarząd Główny Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego na wskutek kilkuletniej dezorganizacji w oddziale i braku aktywności podjął decyzję o jego zawieszeniu. 5.1.1908r. podczas pobytu przed powołaniem oddziału w Suwałkach Kulwieć zwrócił uwagę, że „Towarzystwo to ma u nas bardzo obszerne pole do działania, gdyż ziemia suwalska posiada największą ilość lasów i jezior w Królestwie Polskim, a także jest ciekawą ze względu na zaludnienie.” Kazimierz Kulwieć powiedział, „oddział w Suwałkach powstał dzięki moim osobistym stosunkom z Suwałkami.” 10.1.1908r. powstał oddział w Lublinie, 10.III.1908r. zalegalizowano oddział PTK w Łapach, w grudniu 1908r. rozpoczął działalność oddział PTK w Grajewie, 22.III.1908r. w Siedlcach, 23.III.1908r. w Łowiczu i Radomiu. Do końca 1908r. działało już 15 oddziałów prowincjonalnych. 15.IX. 1912r. odbyło się zebranie organizacyjne oddziału ostrołęckiego. Zapisało się do niego 56 osób.
W 1917r. Adam Chętnik założył oddział Kurpiowski Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego w Nowogrodzie. Z ideą ruchu krajoznawczego Adam Chętnik zapoznał się podczas kursów pedagogicznych, na które uczęszczał od 1908r. w Warszawie. Jednym z wykładowców kursowych był Kazimierz Kulwieć, współzałożyciel i prezes, a jednocześnie redaktor „Ziemi”, organu prasowego Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego. Większość członków nowogrodzkiego oddziału stanowili okoliczni rolnicy i rzemieślnicy. Prowadził on ożywioną działalność, a Adam Chętnik był jego wieloletnim prezesem, od 1917r. do przynajmniej 1934r. Prośbę o zatwierdzenie statutu łomżyńskiego oddziału podpisali: Rudolf Beber (lekarz), Franciszek Hryniewicz (redaktor gazety) i Henryk Łempicki. Oni też ustanowili zarząd tymczasowy. W tym roku oddział liczył 28 członków. Byli nimi: Henryk Achenbach, Konstanty AJchimowicz (lekarz), Kazimierz Antosiewicz, Stefan Bagieński, Rudolf Beber, Edmund Cabert (pracownik Biurowy Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego), Jan Czaplicki, Jan Czorniowski, Franciszek Hryniewicz, Edward Jarociński, Julian Jeziorowski, Kazimierz Jeżewski, Julian Karbowski, Henryk Łempicki, Wiktor Łukomski, Ferante Marconi (lekarz), Zofia Nowacka, Brunon Nowicki, Maurycy Oppenheim (lekarz stomatolog), Franciszek Przecławski (inżynier gubernialny), Antoni Rogiński, Józef Rychter, Franciszek Selens, Franciszek Stopa (nauczyciel szkoły handlowej), Wacław Szyszko (lekarz więzienny), Mieczysław Tittenbrun (inżynier gubernialny) i Władysław Zieliński. Janusz Dziarski informuje, że oddział w tym roku wykazał się małą aktywnością organizacyjną.
Nie zachowały się żadne pisemne przekazy o działalności w tym roku, oddział nie złożył sprawozdania z działalności finansowej i programowej do centrali w Warszawie, toteż nie zamieszczono informacji o nim w Roczniku PTK za 1908r. „Wspólna Praca” z 1910r. poinformowała, że rzeczywista działalność statutowa łomżyńskiego oddziału rozpoczęła się w kwietniu 1909r. Ze sprawozdania zarządu oddziału zamieszczonego w „Roczniku PTK” za 1909r. również wynika, iż oddział rzeczywistą działalność rozpoczął 22.IV.1909r. Aktywność łomżyńskiego stowarzyszenia turystycznego w większości skupiła się na ziemi łomżyńskiej. Charakterystyczną cechą łomżyńskiego oddziału od początku działalności stał się udział kobiet, uczestniczących w grupie założycielskiej, a także w następnych latach 6 pań czynnie pracowało w władzach oddziału jako członkinie zarządu. Wśród 91 znanych nazwisk członków łomżyńskiego stowarzyszenia 18 należało do kobiet.
Zarządy Oddziału Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego w Łomży
Działalnością oddziału kierował sześcioosobowy zarząd wybrany na zebraniu ogólnym. Zarząd składał się z przewodniczącego, 1 lub 2 zastępców, sekretarza, skarbnika i kustosza zarządzającego zbiorami. Do zarządu należeli również przewodniczący poszczególnych sekcji i członkowie wybrani do zarządu, którzy uzyskali przynajmniej 2/3 głosów zebrania ogólnego. Do sprawdzania i kontroli rachunkowości towarzystwa zebranie ogólne wybierało trzyosobową komisję rewizyjną. 21.11.1908r. ustanowiono pierwszy tymczasowy zarząd łomżyńskiego towarzystwa krajoznawczego. Do jego składu weszli członkowie – założyciele: Rudolf Beber, Franciszek Hryniewicz i Henryk Łempicki. 29. IV. 1909r. spośród 27 obecnych członków na zebraniu ogólnym wybrano do zarządu oddziału Konstantego Bzowskiego, Franciszka Stopę i Mieczysława Napierkowskiego z prawem dokooptowania pozostałych członków. Zorganizowano 4 sekcje: wycieczkową pod kierownictwem Tomasza Niklewskiego, muzealną zarządzaną przez Edmunda Caberta, odczytową pod kierownictwem Ignacego Dąbrowskiego i popularyzacji krajoznawstwa na czele z Franciszkiem Stopą. W tym roku odbyto 8 zebrań zarządu i 5 ogólnych zebrań członków oddziału. 12.11.1910r. w siedzibie łomżyńskiej Kasy Przemysłowców odbyło się ogólne roczne zebranie członków. Przybyło 19 osób. Przewodniczącym zebrania był dr Ferante Marconi, z jego propozycji sekretarzem zebrania został Franciszek Hryniewicz. Sekretarz oddziału, Napierkowski, odczytał sprawozdanie z działalności za rok 1909. Zebranie było ciekawe, dyskusja ożywiona. Padały pytania, żądano wyjaśnień, wnoszono uwagi. Aktywnymi uczestnikami dyskusji byli: Konstanty Bzowski, Tomasz Niklewski, Franciszek Stopa, Edmund Cabert, Konstanty Alchimowicz i Ignacy Dąbrowski. W wyniku dyskusji zapadła jednogłośnie uchwała wskazująca potrzebę organizowania w miarę możliwości wycieczek o charakterze naukowym, jak najczęstszego ich urządzania i odbywania comiesięcznych zebrań członków, na których czytane byłyby sprawozdania z wycieczek. W tajnym głosowaniu do zarządu wybrano: Konstantego Bzowskiego z największą liczbą 17 głosów, Franciszka Stopę, Tomasza Niklewskiego, Mieczysława Napierkowskiego z liczbą 14 głosów, Cecylię Zagórską z liczbą 10 głosów oraz Wacława Stalskiego i Marię Korzeniowską z liczbą 8 głosów. Poza wybranymi do zarządu największą liczbę kolejno otrzymali: Stefan Dembiński, Maksymilian Makarewicz i ks. Wiktor Supiński. Do komisji rewizyjnej przez aklamację ponownie powołano: Ignacego Dąbrowskiego, Stanisława Woyczyńskiego, i L. Skarżyńskiego. Na początku lipca 1910r. opuścił Łomżę po dwuletnim pobycie prezes oddziału Konstanty Bzowski. 22.IX.1910r. przewodniczącym zarządu wybrano Wacława Stalskiego. Kierownikiem sekcji muzealnej został Tomasz Niklewski, sekcji wycieczkowej i fotograficznej Wacław Stalski, sekcji odczytowej Maria Korzeniowska i Cecylia Zagórska, a popularyzacji krajoznawstwa Hipolit Rościszewski i Franciszek Stopa. Mieli oni pełnić swoje funkcje do czasu rocznego zebrania sprawozdawczo – wyborczego. 15.XH1910r. na zebraniu ogólnym członków oddziału postanowiono zakupić i bezpłatnie dostarczyć członkom Rocznik Sprawozdawczy Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego za mijający rok. Uzasadniono to tym, że zarząd ma obowiązek jest dostarczyć sprawozdanie z działalności, a ono jest zawarte w tym centralnym wydawnictwie. Rocznik sprowadzono i każdy członek mógł go odebrać w lokalu redakcji „Wspólnej Pracy”. Odczytano też roczne sprawozdanie z działalności oddziału za 1910r. sporządzone według schematu nadesłanego przez zarząd główny. Sprawozdanie zostało uzupełnione przez obecnych na zebraniu i zaakceptowane.
Polskie Towarzystwo Krajoznawcze było otwarte dla społeczeństwa i starało się swoją działalnością zainteresować szerokie kręgi ludności. Umożliwiano uczestniczenie osobom niebędącym członkami udział w wycieczkach, odczytach i referatach. „Wspólna Praca” z 1911r. poinformowała w zapowiedzi o rocznym zebraniu sprawozdawczym członków oddziału o pierwszym terminie zebrania. Zamieściła też informację o drugim terminie w przypadku nieprzybycia przewidzianej statutem liczby członków potrzebnych dla ważności zebrania. Zebranie w drugim terminie miało odbyć się o godzinę później i miało być ważne bez względu na liczbę przybyłych członków. Na zebranie zapraszano „wszystkich, którzy nie należąc do towarzystwa, nie mniej jednak interesują się jego sprawami i uznając pożyteczność tej instytucji, szczerze pragną jej rozwoju”. 19.11.1911r. w lokalu Kasy Przemysłowców odbyło się roczne sprawozdawcze zebranie członków. „Wspólna Praca” z 1911r. poinformowała, że przybyło na nie tylko 16 członków, zaś „Rocznik Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego za 1911r.” poinformował o 24 członkach. Wacław Stalski, dotychczasowy prezes, rozpoczął zebranie prelekcją na temat ogólnokształcących wartości krajoznawstwa i o jego rozwoju w innych krajach. Zebraniu przewodniczył Franciszek Tuszowski, a na sekretarza zebrania wybrano Aleksandra Berensewicza. Sprawozdanie z działalności za rok 1910 i plan zamierzeń na 1911r. odczytał sekretarz towarzystwa Mieczysław Napierkowski. „Wspólna Praca” z 1911r. i „RocznikPTK za 1911r.” poinformowały, że do nowego zarządu wybrano: Wacława Stalskiego – 16 głosami, Franciszka Stopę – 16, Tomasza Niklewskiego – 14, Juliusza Kliendiensta – 12, Hipolita Rościszewskiego – 8 i Mieczysława Bodalskiego – 8 głosami. Do komisji rewizyjnej przez aklamację powołano Zygmunta Skarżyńskiego, Stanisława Woyczyńskiego i Ignacego Dąbrowskiego. 24.11.1911r. na zebraniu członków do zarządu dokooptowano: Stefana Dembińskiego, Adelę Jarnuszkiewiczową, Janinę Pigłowską i Franciszka Tuszowskiego. W dniu tym zarząd ukonstytuował się w następujący sposób: prezes – Wacław Stalski, sekretarz Stefan Dembiński, zastępca sekretarza – Janina Pigłowską, skarbnik Hipolit Rościński, bibliotekarz – Juliusz Kliedienst, kustosz – Tomasz Niklewski. Członkami zarządu zostali: Mieczysław Bodalski, Adela Jarnuszkiewiczowa, Franciszek Stopa. Kierownictwo sekcji muzealnej powierzono Tomaszowi Niklewskiemu, sekcji odczytowej Adeli Jarnuszkiewiczowej, sekcji wycieczkowej Franciszkowi Tuszowskiemu, oddziału cyklistów Mieczysławowi Bodalskiemu i sekcji fotograficznej Wacławowi Stalskiemu. Przedstawiony budżet na rok 1911r. zebranie zaakceptowało. 27.IV. 1911r. na posiedzeniu zarządu na miejsce Wacława Stalskiego, który zrezygnował z pracy w zarządzie wybrano Juliusza Kleidiensta. Franciszka Tuszowskiego na stanowisku przewodniczącego sekcji wycieczkowej zastąpił Mieczysław Bodalski. Stwierdzono, że „członkowie zarządu zbyt zaabsorbowani pracą zawodową, pomimo najszczerszych chęci, nie mają dosyć czasu poświęcić się sprawom towarzystwa, a z pośród osób, rozporządzających wolnym czasem, brak chętnych do pracy.” Zarząd w 1911r. odbył 6 spotkań.
W 1912r. odbyło się 1 ogólne zebranie członków przy obecności 16 osób oraz 7 posiedzeń zarządu. W 1913r. funkcjonowały tylko 3 sekcje. W 1913r. zorganizowane 1 ogólne zebranie członków, w którym wzięło udział 19 osób, nie organizowano zebrań miesięcznych członków. 3.III.1914r. na ogólnym zebraniu sprawozdawczo – wyborczym pod przewodnictwem dra Alchimowicza odczytano sprawozdanie za 1913 r, plan zamierzeń na 1914r. oraz wybrano nowy zarząd i komisję rewizyjną. „Wspólna Praca” z 1914r. wyeksponowała aktywność nauczycieli informując, że „dotychczas całe towarzystwo dźwiga na swych barkach personel nauczycielski, przeciążony pracą zawodową, ogół zaś mieszkańców zachowuje się zupełnie obojętnie.”
W zarządach oddziału Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego aktywnie pracowali nauczyciele: Tomasz Niklewicz, Franciszek Stopa, Konstanty Bzowski, Juliusz Kleidienst, Zofia Grzymkowska i Maria Korzeniowska. Ich postawa zdobyła duże uznanie wśród mieszkańców Łomży. Tomasz Niklewski pochodził z ziemi łomżyńskiej. Był absolwentem Uniwersytetu Petersburskiego. Początkowo pracował w naftownictwie w Baku. Potem w szkołach Warszawy i Łodzi. W 1909r. został przeniesiony na kierownika męskiej szkoły handlowej do Łomży. Został też członkiem redakcji „Wspólnej Pracy”, do której pisał wiele tekstów publicystycznych. Był jednym z inicjatorów założenia ziemi łomżyńskiej przy oddziale Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego w Łomży, włożył też dużo pracy w gromadzenie jego zbiorów, był kierownikiem sekcji wycieczkowej, kompletował zbiory i opracował katalog w Polskiej Bibliotece Publicznej. Był jednym z założycieli Towarzystwa Rozwoju Fizycznego, jako naczelnik straży ogniowej bardzo usprawnił jej działanie. Franciszek Stopa był absolwentem uniwersytetów w Krakowie i Wiedniu. Konstanty Bzowski absolwent wydziału przyrodniczego Uniwersytetu w Petersburgu, a w Łomży pracował jako nauczyciel Męskiej Szkoły Handlowej. Podczas dwuletniego pobytu w Łomży przyczynił się do założenia oddziału Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego, Muzeum Krajoznawstwa Ziemi Łomżyńskiej, brał czynny udział w działalności Polskiej Biblioteki i Czytelni.
W 1914r. „Głos Łomżyński” poinformował o zaplanowanym na 3 III walnym zebraniu członków towarzystwa w własnym lokalu przy czytelni publicznej. Nie udało się jednak potwierdzić realizacji tego przedsięwzięcia. W sierpniu 1914r. Łomża znalazła się w zasięgu działań I wojny światowej. Na miasto spadły bomby i pociski artyleryjskie, od godziny 20 obowiązywała godzina policyjna, po zmroku nie wolno było używać oświetlenia w budynkach. Wszystkie gmachy i lokale publiczne zajęło wojsko, a w mieście funkcjonowało około 40 szpitali. Miasto opuściła znaczna część mieszkańców. Wobec niesprzyjającej sytuacji stowarzyszenia: Lutnia, Przyszłość, Rozwoju Fizycznego i Związku Robotników Chrześcijańskich zawiesiły swoją działalność. Brak jest też informacji o działalności Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego w Łomży. Jedyną organizacją społeczną, która nie zawiesiła działalności w tym czasie było Łomżyńskie Towarzystwo Wioślarskie. Adam Chemik w swoich wspomnieniach napisał: „W 1916r. wznowiłem działalność oddziału PTK w Łomży, gdzie przebywałem półtora roku, na otwarcie oddziału przyjechał z Warszawy pan Aleksander Janowski. Po moim wyjeździe oddział upadł.” „Oddział w Ostrołęce nie został wznowiony.” Dopiero 30.XII.1916r. na zaproszenie oddziału łomżyńskiego Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego w teatrze Czochańskiego kapitan Legionów Polskich dr Kukieł, autor opracowania „Dzieje oręża polskiego” wygłosił odczyt. Przedsprzedaż biletów prowadziła Cecylia Zagórska w własnym domu przy ulicy Wiejskiej. O fakcie tym poinformował również „Rocznik Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego” z 1916r.: „Łomżyński funkcjonuje. 30.XII Zorganizował odczyt dra Mariana Kukiela „Odbudowa państwa a wojsko narodowe”. 9 II 1936r. Władysław Świderski na zebraniu reaktywującym łomżyński oddział Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego poinformował, że istniał on w Łomży do 1916r. „Wspólna Praca” z 1917r. zamieściła informacje, że 19.IV.1917r. odbyło się zebranie zarządu pod przewodnictwem zaproszonego do współpracy Adama Chętnika. Zakomunikowała też o odczycie Aleksandra Janowskiego „Ziemia rodzinna” z dużą ilością przezroczy, który odbył się 6 i 7.V.1917r. Natomiast „Wspólna Praca” z VI. 1917r. podała wiadomość o już zrealizowanej w tym roku wycieczce do Wizny i wycieczkach po Łomży połączonych ze zwiedzaniem kościołów. Zamieściła również informację o projektowanych wycieczkach po Łomży związanych ze zwiedzaniem elektrowni i królikarni, na Kurpie przez Nowogród, Turośl nad jezioro Serafin oraz do Tykocina. Dwie pierwsze wycieczki prowadzić miał Adam Chętnik, zaś ostatnią Edmund Dąbrowski. Sprawozdanie z działalności Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego za 1917r. poinformowało o przygotowaniu projektu „Monografii Ziemi Łomżyńskiej”. Zarząd oddziału zajmował się tą sprawą na kilku zebra-nich. Natomiast „Wspólna Praca” z 1918r. zamieściła informację o znacznym osłabnięciu działalności towarzystwa „na skutek nieobecności niektórych członków zarządu, w tym prezesa pana Adama Chętnika”. Ta sama gazeta poinformowała, że 20.VI.1918r. odbyło się w drugim terminie ogólne zebranie członków, na którym wybrano nowy zarząd. Do zarządu weszły: Cecylia Zagórska, Zofia Grzymkowska, żona d-ra Selensa, oraz Tuszowski, Dąbrowski, Lubowidzki i Adam Chętnik. Adam Chętnik „z powodu niestałego przebywania w Łomży zrzekł się nadal godności prezesa”.
Przedstawione fakty świadczą o tym, że oddział Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego w Łomży działał dłużej niż przedstawił to Władysław Swiderski w 1936r. „Wspólna Praca” z 1917r. informuje o zebraniach zarządu, zbieraniu materiałów do monografii Łomży, prowadzeniu wycieczek pod kierownictwem Adama Chętnika. To pismo w 1918r. zamieściło informację o wybraniu Adama Chętnika do zarządu, o jego nieobecności jako prezesa w okresie poprzedzającym zebranie oraz zrzeczeniu się godności prezesa łomżyńskiego oddziału. Z przytoczonych faktów bezspornie wynika, że Adam Chętnik w latach 1916-1918 brał udział w pracach zarządu łomżyńskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego, a w 1917r. i w 1918r. do 20.VI piastował godność jego prezesa. Natomiast Bogumił Kunicki, Marian Pokropek, a za nimi Remigiusz Konopko informują o założeniu w 1917r. przez niego Kurpiowskiego Oddziału Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego w Nowogrodzie i byciu przynajmniej do 1934r. jego długoletnim prezesem. „Gość Puszczański” z 1920 i 1922r. w artykułach autorstwa Adama Chętnika informuje o zawiązaniu w 1917r. oddziału Kurpiowskiego Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego w Nowogrodzie „z prawem działalności na cały teren Puszczy Kurpiowskiej, bez względu na podział administracyjny.” Nie udało się ustalić, czy Adam Chętnik pełnił w latach 1917-1918 równocześnie funkcję prezesa oddziału Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego w Łomży i Nowogrodzie. Konieczność zachowania obiektywizmu faktograficznego i ostrożności interpretacyjnej nie pozwala na jednoznaczną ocenę znanych informacji.
Rozwój liczebności i ruch członków
Członkiem towarzystwa mogła zostać osoba, która wypełniła deklarację i uzyskała podpisy dwóch wprowadzających ją członków towarzystwa oraz opłaciła składkę i wpisowe. Kandydat musiał przejść także procedurę tajnego balotowania. Polegało ono na głosowaniu członków zarządu przy pomocy białych i czarnych kul. Osoba, która uzyskała wynik głosowania w postaci większości białych kul stawała się członkiem towarzystwa. Procedura ta miała chronić towarzystwo przed napływem osób o reputacji, która mogłaby zaszkodzić dobremu wizerunkowi towarzystwa.
W Polskim Towarzystwie Krajoznawczym istniały następujące formy członkostwa: czynne, popierające, honorowe, członka-korespondenta. Członkowie czynni opłacali wpisowe w wysokości 1 rubla przy zapisywaniu się do towarzystwa i trzy-rublową coroczną składkę. Członkiem popierającym stawała się osoba przyjęta przez zarząd, która jednorazowo przekazała darowiznę w wysokości 100 rubli. Składki nie były tak wielkie i nie broniły swoją wysokością dostępu do członkostwa jak w Łomżyńskim Towarzystwie Wioślarskim. W 1902r. wynosiły one w nim 12 rubli rocznie, a wpisowe ustalono na 5 rubli. Skowron informuje, że w Polskim Towarzystwie Krajoznawczym opłata mimo, że nie była małą była sprawą drugorzędną. Ważniejszą sprawą było pozyskanie wpływowych i opiniotwórczych członków z wyżyn społecznych, pozwalających na utrzymanie dobrych stosunków z władzami, napotykających trudności z powodu przekraczania ustawy. Członkowie korespondenci byli mianowani przez zarząd główny. Pojęcie członka korespondenta nie wzbudzało podejrzeń, a pozwalało wykraczać z działalnością poza granice Królestwa do którego miała być ograniczona działalność oraz pozwalało popularyzować idee krajoznawcze w miejscowościach nie będących siedzibami oddziałów towarzystwa. Członkowie korespondenci funkcjonowali też w miejscowościach gdzie nie istniały zorganizowane struktury Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego na terenie Królestwa Polskiego. Realizowano w ten sposób ideę mówiącą, że Polska jest tam gdzie są Polacy, mimo, że nie było jej na mapie Europy.
Polskie Towarzystwo Krajoznawcze, było pierwszą organizacją, która w ten sposób, w tak dużym zakresie podjęła pracę na rzecz utrzymania i rozwijania tożsamości i świadomości narodowej wśród rodaków rozproszonych poza macierzą. Podobnie jak członkowie honorowi korespondenci byli zwolnieni z opłacania składek członkowskich, mieli prawo uczestniczenia w wszelkich zebraniach towarzystwa. Wyboru członków honorowych dokonywano na wniosek zarządu na zebraniu rocznym lub nadzwyczajnym członków bez dyskusji większością głosów zebranych członków. Osoba przyjęta na członka towarzystwa uzyskiwała bilet członkowski dający jej prawo korzystania z biblioteki, czytelni, zbiorów, pracowni (za specjalną zgodą zarządu), bywania na posiedzeniach zarządu (za jego zgodą), odczytach, konferencjach itp. W 1908r. podczas organizacji łomżyńskiego oddziału zapisało się 28 członków. W roku 1909 pozostało z nich tylko kilka osób, natomiast przybyło ponad 30 nowych członków. Pod koniec 1909r. oddział łomżyński liczył około 40 członków. W 1909r. Polskie Towarzystwo Krajoznawcze liczyło 1699 członków, w 1913r. 1290 członków czynnych, 110 korespondentów i 14 popierających.
Regulamin oddziałów terenowych określał: “Liczba członków oddziału jest nieograniczona; pożądanym jest jednak udział w nich przynajmniej 20 do 30 osób z zarządem miejscowym, złożonym co najmniej z 3 osób”. Aleksander Janowski analizując na łamach “Ziemi” z 1911r. działalność krajoznawczą na prowincji w 1910r. ubolewał, że „niektóre miasta gubernialne, gdzie przecież mieszka dużo inteligencji polskiej, gdzie są szkoły polskie, liczą mniej członków niż mniejsze miasta powiatowe”. Do tych miast gubernialnych zaliczył Kalisz z 60 członkami, Lublin z 70 członkami, Łomżę z 44 członkami i Suwałki z 38 członkami. Rozważał, dlaczego bogata fabryczna i licznie przez inteligencję zamieszkała Częstochowa posiada tylko 68 członków, podczas gdy Zagłębie ma ich 229…” Stwierdził, iż trudno znaleźć tego wyjaśnienie. Poinformował, że najliczniejszym był oddział łódzki z 273 członkami, a najmniejszy oddział łapski z 15 członkami. Wyróżnił miasta powiatowe: Pińczów z 51, Chełm z 62, Łowicz z 86, a Włocławek z 234 członkami. Poinformował, że oddział w Radomiu liczył tylko 47 członków, podczas gdy sąsiednie Kielce 91, a Piotrków 107. Ogólnopolskie pismo PTK „Ziemia” z 1913r. poinformowała, że w 1912r, w oddziałach: suwalskim, łomżyńskim, lubelskim, radomskim, siedleckim i w Zawierciu „ubytek członków był większy niż przyrost”. W 1913r. oddział łomżyński liczył tylko 52 członków. W 1914r. Mikołaj Wisznicki analizując w „Ziemi” stan krajoznawstwa na prowincji zauważył jednak, że mimo tego w oddziale łomżyńskim, podobnie jak w płońskim, ostrołęckim i olkuskim w 1913r. ubyło najmniej członków bowiem, tylko 2. W 1908r. w Łomży członkami korespondentami Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego byli: Konstanty Alchimowicz, Edmund Cabert i Franciszek Hryniewicz, w Ostrołęce dr Józef Psarski. 31 XII 1913r. Członkami korespondentami w guberni łomżyńskiej byli w powiecie:
– kolneńskim – Stanisław Kisielnicki w Stawiskach,
– łomżyńskim – ks. Konstanty Ostrowski w Zambrowie,
– mazowieckim – ks. Bolesław Sadowski w Tykocinie,
– szczuczyńskim – Dr. Józef Pawłowski w Grajewie,
– Jan Gromadzki w Niećkowie, p. Szczuczyn,
– Kajetan Mościcki w Ławsku, p. Szczuczyn.
Pozyskiwanie środków finansowych na działalność, gospodarka finansowa
Dochody potrzebne na działalność pozyskiwano z wpisowego, ze składek członkowskich, doraźnych składek na określone cele, z opłat za udział w wycieczkach, za wstęp na odczyty, ze sprzedaży wydawnictw towarzystwa, pocztówek wydanych przez oddział, odbitek zdjęć z wycieczek i ciekawych widoków, z procentu od rachunku kasowego oraz z pożyczki w Kasie Pożyczkowej Przemysłowców Łomżyńskich. Największą pozycję dochodową w budżecie stanowiły opłaty za wstęp na organizowane odczyty. Ponoszono wydatki związane z wynajmem pomieszczeń siedziby oddziału, transportem na wycieczki, zakupem materiałów kancelaryjnych, fotograficznych, wydawnictw zarządu głównego i ich przesyłką, z nabyciem książek do biblioteki i muzeum, mebli, spłacano zaciągnięte pożyczki. Ujmowano też w budżecie pozycję na wydatki nieprzewidziane. W 1911r. było na to 50 rubli. Oddział odprowadzał też corocznie składkę nazywaną „dziesięciną” na potrzeby zarządu głównego. Przekazywano także do zarządu głównego składkę na opłacanie badań etnograficznych i przyrodniczych subsydiowanych przez centralę. Prowadzili je członkowie o dużym autorytecie naukowym, często profesorowie uniwersyteccy. W 1912r. na ten cel oddział przekazał 5 rubli.
W 1909r. dochód nie przekroczył 120 rubli. W 1913r. osiągnięto słaby dochód finansowy w wysokości 280 rubli 64 kopiejek. W 1910r. zaplanowano, że w 1911r. wynajęte zostaną pomieszczenia w celu poprawienia warunków pracy sekcji i całego towarzystwa. Działanie to uzależniono od uzyskania dobrych dochodów z odczytów ilustrowanych przezroczami. Mimo, że odczyty nie przyniosły spodziewanych efektów finansowych z powodu narzuconych przez właściciela sali zbyt wielkich kosztów wynajęto w Kasie Przemysłowców pomieszczenia na lokal towarzystwa, muzeum i bibliotekę. Pomieszczenia jednak były zbyt małe i w związku z tym nie organizowano zebrań miesięcznych. Brak stabilności budżetowej powodował, że miejsce i wielkość siedziby towarzystwa dostosowywano do możliwości finansowych w danym roku. W 1912r. oddział mieścił się w domu Wejrocha przy ulicy Dwornej, w 1913r. w domu Słomiewicza przy ulicy Wesołej 6. Wydatkowano też pieniądze na pensje woźnego, który utrzymywał porządek w siedzibie towarzystwa. Wsparcia działalności łomżyńskiego towarzystwa udzielali indywidualni mieszkańcy miasta, nie będący często członkami Towarzystwa. W 1911r. darczyńcami byli: Jarosławski, Kotowicz, Redel, Stalski, Grzegorz Worobjew; w 1913r.: Józef Weber (ogrodnik z ulicy Nowogrodzkiej), Ludwik Dłużniewski i Cecylia Zagórska. W 1917r. po decyzji władz Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego w Warszawie rozpoczęto zbieranie wszelkich opłat członkowskich w markach polskich. Ustalono wpisowe na 2 marki polskie, składkę roczną na 8 marek, a składki zaległe na 8 marek za rok
Tablica I Tablica I a
Tablica II Tablica II a
Tablica III
Tablica IV
Tablica V Tablica VI
Studia łomżyńskie tom XX str.51 – 71
Powstanie i działalność oddziału Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego w Łomży do 1918r.
Czesław Rybicki. Łomża
Zdjęcia pobrano;
http://jedynka.om.pttk.pl/historia/PTK
http://pl.wikipedia.org/wiki/Adam/Chętnik
http://www.pttk.pl/zycie/100lat_ptk/
Redakcja Serwisu
2 comments
Redaktor Henryk Sierzputowski zdecydował, że tym trzeba sie podzielić z osobami , które interesują się historią naszego regionu. Nie zgłosiłem sprzeciwu.
Dziękuję autorowi Panu Czesławowi Rybickiemu za udostępnienie bardzo ciekawego tematu o Powstaniu Turystyki Krajoznawczej w Łomży JUŻ na początku XX wieku.