od redakcji:
Zamieszczony poniżej artykuł ks. prof. Witolda Jemielitego, ukazał się w wydawnictwie naukowym Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego – Prawo Kanoniczne: kwartalnik prawno-historyczny 45/3-4, 211-242, 2002.
Redakcja serwisu historycznego ziemi łomżyńskiej historialomzy.pl wyraża w imieniu swoich czytelników wdzięczność za życzliwość i umożliwienie przedruku artykułu dla dyr. Wydawnictwa UKSW dr Elżbiety Sobczak, jak również dla autora ks. prof. Witolda Jemielitego. Artykuł stanowi cenny głos dla pełniejszego zrozumienia postaw Polaków w okresie władztwa nad ziemiami Rzeczypospolitej Obojga Narodów, sprawowanego przez Cara Wszechrosji. Dla potrzeb redakcyjnych artykuł został podzielony na trzy części.
KS. WITOLD JEMIELITY *
Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie
PRZYSIĘGA WŁADCOM KRÓLESTWA POLSKIEGO Z UDZIAŁEM DUCHOWIEŃSTWA KATOLICKIEGO
Tego dnia Senat polecił ogłosić manifest cesarski i wykonać przysięgę. Dnia 5 marca Kolegium Rzymsko Katolickie w Petersburgu przesłało ukaz Senatu biskupowi sejneńskiemu Wierzbowskiemu, co 10 marca uczynił również gubernator suwalski. Wezwano do przysięgi księży diecezjalnych i zakonnych oraz pracowników instytucji centralnych diecezji. Przysięgę mieli składać wszyscy włościanie, gdyż 19 lutego 1861 r. cesarz Aleksander II zwolnił ich od poddaństwa a nadal wolność osobistą. Kolegium zażądało od biskupa dostarczenia sobie list przysięgowych, aby je móc przekazać Senatowi. 2 kwietnia Wierzbowski odpowiedział, iż list przysięgowych nie posiada, a znajdują się one u naczelników powiatu. Wynika z tego, że przysięgę wykonano przed 2 kwietnia 13.
20 października 1894 r. nowy cesarz, Mikołaj II manifestem obwieścił śmierć swojego poprzednika i wezwał do przysięgi na wierność poddaństwa. Oto treść manifestu. „My, Mikołaj Drugi imperator i samowładca Wszechrosji, car Polski, wielki książę Finlandzki itd,, itd., itd. Ogłaszamy wszystkim naszym wiernym poddanym, że Bóg Wszechmogący przerwał drogie życie naszego ukochanego ojca imperatora Aleksandra Aleksandrowicza. Pomimo usilnego leczenia i dobrego klimatu Krymu, zmarł on 20 października w Liwadii, otoczony swoją cesarską rodziną, na rękach cesarzowej i naszych. Goryczy naszej nie da się wyrazić słowami, ale zrozumieją każde rosyjskie serce. Jesteśmy przekonani, że w całym Cesarstwie Rosyjskim i poza jego granicami popłyną gorące łzy smutku z powodu tej śmierci. Cesarz odszedł do wieczności i zostawił kraj, który bardzo kochał i całą duszą dbał o jego dobrobyt, nie szczędząc swego zdrowia i sił, a pokój nie był zakłócony podczas jego panowania. Ale niech się spełni wola Boga Wszechmogącego i niech nas pokrzepi wiara w Jego mądrość. Powinniśmy pamiętać, że siła i moc Świętej Rusi opiera się na jedności z nami i posłuszeństwie. My zaś w tym smutnym ale i uroczystym czasie obejmowania tronu Rosji i nierozdzielnie związanych z nią Królestwa Polskiego i Wielkiego Księstwa Finlandzkiego wspominamy testament naszego zmarłego ojca i przyrzekamy wobec Wszechmogącego dbać o pokój, silę i chwałę drogiej Rosji oraz o szczęście wszystkich poddanych. Niech nam pomoże Bóg Wszechmogący, któremu spodobało się powołać nas do tego wielkiego zadania. Zanosiły gorące modły do tronu Wszechmogącego o pokój duszy naszego ojca oraz polecamy wszystkim poddanym złożyć przysięgę na wierność nam i następcy naszemu jego cesarskiej wysokości cesarzowiczowi wielkiemu księciu Jerzemu Aleksandrowiczowi, który będzie się tytułowa! następcą królewiczem, do czasu, jak narodzi się nam syn z małżeństwa z księżniczką Alisą Gessen – Darszmmadzką. Dano w Liwadii, 20 października 1894 roku, a roku pierwszego naszego panowania 14.
Przy jej składaniu obowiązywały te same przepisy, jak przed trzynastu laty. W powiecie łomżyńskim, w gminach Rutki i Długobórz przysięgę składano 27 i 28 października, zapewne w tym czasie i w pozostałych gminach. Na oznaczony dzień nie przybyło osób; w gminie Długobórz 125, Kossaki 25, Miastkowo 8, Rutki 124, Szczepankowo 14, Szumowo 10 i Śniadowo 21 osób. Uzupełniali przysięgę w innych dniach, w gminie Rutki 14 listopada 94 osoby, w gminie Szczepankowo 4 listopada. Zachował się spis ludności całego powiatu Szczuczyn z podziałem na wyznania, zobowiązanej do złożenia przysięgi na wierność tronowi 15.
9/21 sierpnia 1867 r. Namiestnik Królestwa powiadomił zawiadującego sprawami duchownym w Królestwie Polskim, Muchanowa, a ten 1/13 września gubernatorów i biskupów, iż cesarz i król zmienił formę przysięgi podaną 11/23 lipca 1863 r. przez jego cesarską wysokość wielkiego księcia Konstantego Mikołajewicza. Na przyszłość biskupi i inne osoby duchowne wyznania rzymsko katolickiego mają składać przysięgę na wierność służby podług formuły określonej prawem Cesarstwa Rosyjskiego. Odtąd obowiązują następujące przepisy. I. Przysięgę na wierność służby powinni wykonywać jednocześnie z objęciem urzędu: 1. Arcybiskup metropolita warszawski. 2. Biskupi i administratorzy diecezji. 3. Biskupi sufragani. 4. Członkowie kapituł. 5. Członkowie konsystorzy, to jest oficjałowie, sędziowie surogaci, assesorowie, regenci i sekretarze. 6. Przełożeni klasztorów, proboszczowie, administratorzy parafii zatwierdzeni zgodnie z prawem. W ogóle przysięga na wierność służby powinna być wykonywana przez te osoby duchowne, do urzędu których są przywiązane pewne samodzielne działania, Dlatego wykonania przysięgi nie wymaga się od duchownych i urzędników w konsystorzach, od wikariuszy i prokuratorów w klasztorach, od wikariuszy przy parafiach i nie parafialnych kościołach, od organistów itp. II. Przełożeni klasztorów oraz proboszczowie i administratorzy parafii zatwierdzeni w sposób prawny na te urzędy, którzy wykonali przysięgę na wierność służby przy objęciu urzędu, nie są obowiązani powtarzać przysięgi przy przesunięciu ich na taki sam urząd do innego klasztoru albo parafii. Przysięgę powtarza się tylko przy każdym przenoszeniu na jeden z urzędów podanych w pierwszych pięciu punktach I ustępu. III. Przysięga na wierność służby powinna być wykonywana przez osoby duchowne przed władzą administracyjną tej miejscowości, gdzie osoby te wstępują do służby, a mianowicie: 1. W mieście Warszawie w kancelarii magistratu, a Rząd Gubernialny Warszawski powinien zawiadomić magistrat o każdym zatwierdzeniu osoby duchownej na urząd. 2. W innych miastach gubernialnych i powiatowych w kancelarii naczelników powiatów. 3. W nie powiatowych miastach i miasteczkach w kancelarii magistratu, we wsiach w kancelarii wójta gminy. Uwaga 1. Osoba duchowna sama dopełnia obrzędu wykonania przysięgi, a nie doprowadza się do niej przez inną osobę duchowną. Uwaga 2. Prawidła postanowione w tym ustępie nie odnoszą się do zwierzchników diecezji i sufragauów, którzy wykonują przysięgę według oddzielnych rozporządzeń w obecności władz wyższych. IV. Przysięga na wierność służby powinna być wykonywana przez każdą osobę duchowną według przepisów podanych wyżej, w terminie siedmiodniowym licząc od dnia otrzymania na miejscu urzędowego zaświadczenia o ostatecznym zatwierdzeniu tej osoby na urzędzie. Po wykonaniu w przepisanym terminie przysięgi, osoba duchowna nabiera prawa do pobierania pensji przywiązanej do urzędu, na jaki została przeznaczona, według przepisów Namiestnika Królestwa z 31 czerwca/ 12 lipca 1866 r. o porządku przeznaczania osób duchownych wyznania rzymsko katolickiego na urzędy duchowne i wypłacania im pensji etatowych. Jeżeli zaś osoba duchowna zatwierdzona na urząd nie wykona przysięgi w oznaczonym siedmiodniowym terminie, to wypłata pensji etatowej liczyć się będzie od dnia, w którym ta osoba wykona później przysięgę. Wyjątki od tej ostatniej zasady będą dopuszczane z decyzji gubernatorów cywilnych ze względu jedynie na wyjątkowe okoliczności, na przykład z powodu prawnej nieobecności osoby duchownej, z powodu choroby itd. Zawiadamiając o tym biskupa, przesyła się dziesięć formularzy’ przysięgi na wierność służby; niech biskup powiadomi o tym duchowieństwo. Odpowiednie dyspozycje poszły też do gubernatorów cywilnych oraz prezydenta miasta Warszawy, aby oni przekazali wolę cesarską niższym urzędnikom cywilnym 16.
27 kwietnia 1876 r. Rada Państwa obowiązek składania przysięgi na wierność służby rozszerzyła i na wikariuszy, od momentu otrzymania przez nich posady. 14 czerwca tego roku Kolegium Rzymsko Katolickie w Petersburgu powiadomiła o tym poszczególne diecezje, a 13 października tego roku biskup sejneński Wierzbowski swoich duchownych; biskup przytoczył i cały tekst rozporządzenia Namiestnika Królestwa z 9/21 sierpnia 1867 r. Wcześniej, 3 iipca gubernator łomżyński o nowym rozporządzeniu powiadomił naczelników powiatów, a 31 iipca naczelnik powiatu łomżyńskiego przekazał treść pisma miejscowemu dziekanowi i prosił, aby nowo mianowani wikariusze składali przysięgę w urzędzie powiatowym. Przepisy te powtórzono w zbiorze praw z 1906 r., więc obowiązywały wówczas. W przepisach kościelnych dla duchowieństwa diecezji płockiej w 1914 r. przytoczono punkty tego rozporządzenia; kto ma składać przysięgę, powtarzanie przysięgi i przed kim ją składać, termin siedmiodniowy 17.
12 marca 1886 r. ministerstwo spraw wewnętrznych określiło uprawnienia nowo wyświęconych księży. Przed złożeniem przysięgi mogli odprawiać jedynie mszę świętą cichą, czyli bez udziału ludu. Za mszę świętą uroczystą, śpiewane nieszpory, udzielanie sakramentów i głoszenie kazań groziła im i miejscowemu proboszczowi kara. Dopiero po skierowaniu ich przez biskupa na placówkę i złożeniu przysięgi stawali się pełnoprawnymi pracownikami. Ministerstwo wymagało składania przysięgi także od alumnów. W styczniu 1904 r. konsystorz przypomniał, że nowo wyświęceni mogą odprawiać w swoich rodzinnych parafiach uroczyste prymicje, ale po uzyskaniu zgody władzy administracyjnej i władzy duchownej. Już jednak 24 marca 1905 r. ministerstwo podało oficjalnie, że w oparciu o punkt szósty ukazu senatu z 12 grudnia 1904 r, cofnięto rozporządzenie z 1886r. 18.
Złożenie przysięgi stanowiło warunek włączenia się do życia samorządowego poprzez zapisanie do, tak zwanej, księgi obywatelskiej. Stosownie do ustawy konstytucyjnej art. 133 Księstwa Warszawskiego i do dekretu królewskiego z 7 września 1808 r, istniały w każdym powiecie księgi dla szlachty a w okręgu gminnym dla innych obywateli. W 1823 r. konsystorz przypomniał wszystkim proboszczom i wikariuszom, aby nadesłali mu poświadczenie o wpisaniu do księgi obywatelskiej, co stwierdzało, że mieli prawo głosu na zgromadzeniach gminnych. Kilku księży złożyło wówczas przed komisarzami obwodów przysięgę wierności. Ks. Koncewicz już w 1815 r. był zapisany do księgi obywatelskiej, ale ponieważ ta spłonęła w urzędzie wojewódzkim, powtórzył przysięgę i został znów zapisany do księgi obywatelskiej. 30 maja 1829 r. Komisja Rządowa Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego powiadomiła biskupa Manugiewicza, że z podanych jej przez komisje wojewódzkie list wynika, jako niektórzy duchowni nie usprawiedliwili się z wykonanej przysięgi i po przejściu na inne parafie nie dopełniono zmian w księgach obywatelskich. Tacy duchowni utracą prawo głosowania na zgromadzeniach gminnych. Niech biskup przypomni wszystkim, którzy dotąd nie wykonali przysięgi homagialnej, aby uczynili to niezwłocznie; co też biskup uczynił 19.
Starający się o probostwo składali, tak zwany, egzamin konkursowy. Wśród innych dokumentów mieli posiadać zaświadczenie o wykonaniu przysięgi homagialnej. Naczelnik powiatu mariampolskiego stwierdził, że starający się o probostwo ks. Krawczyński złożył przysięgę w 1835 r. i w księdze kontrolnej ma numer 463; naczelnik powiatu łomżyńskiego – ks. Ramotowski ma numer 1923 a ks. Piekarski numer 1953; ks. Wróblewski stwierdził, że złożył przysięgę w 1848r. „jako konkurent na beneficjum” 20.
2. Treść przysięgi
„Działo się w Radziłowie, w domu dziekana dnia 11 grudnia 1829 r. Księża Stanisław Chełstowski proboszcz w Lachowie, Kacper Pacuski proboszcz w Słuczu, Piotr Mocarski proboszcz w Porytem złożyli następującą przysięgę: „Ja niżej wymieniony przyrzekam i przysięgam Panu Bogu wszechmogącemu, w Trójcy Świętej Jedynemu, że będę na zawsze wiernym i przychylnym poddanym jego cesarskiej mości najjaśniejszemu Mikołajowi i, cesarzowi Wszech Rosji, królowi Polski, panu naszemu miłościwemu, i jego następcy, jego cesarzewiczowskiej mości wielkiemu księciu Aleksandrowi Mikołajewiczowi na tron Rosji i Polski, i że tęż wierność i posłuszeństwo dochowam konstytucji Królestwa Polskiego nam nadanej. Obiecuję i przysięgam jego cesarskiej mości najjaśniejszemu cesarzowi Wszech Rosji i królowi Polski wiernie i szczerze służyć, we wszystkim być powolnym i posłusznym, i nie szczędząc życia mojego do ostatniej kropli krwi, i z poświęceniem się, i wszelkich zdolności moich, bronić praw i prerogatyw służących najwyższej władzy jego cesarskiej mości najjaśniejszego cesarza i króla, jako też praw z konstytucyjnej wiecznotrwałej i nieodzownej unii Królestwa Polskiego z Cesarstwem Rosyjskim wypływających, w całym ich znaczeniu, mocy i ważności. Obiecuję popierać wszystkimi siłami moimi i z największą, ile można gorliwością, wszystko cokolwiek do dobra służby jego cesarsko królewskiej mości i użytku krajowego dążyć może, a w przypadku jakiego bądź uszczerbku lub szkody, które by interesowi jego zagrażały, nie tylko ostrzec kogo należy, ale sam ile można starać się, aby wszelkie złe skutki uprzedzi! i one przeszkodził. Przysięgam zachować wszelką tajemnicę, która by mi powierzoną została i sumiennie wypełnić wszelkie obowiązki przywiązane do mego teraźniejszego urzędu lub do innego, jaki by mi mógł być udzielony, a to stosownie do wyżej wymienionej konstytucji krajowej, do praw i ustaw; tudzież podług przepisów i urządzeń w imieniu jego cesarsko królewskiej mości przez zwierzchność moją mnie objawionych. Obiecuję uroczyście, iż mnie nic z drogi obowiązków moich zwrócić nie zdoła, ani interes osobisty, familijny, ani jakikolwiek powód przyjaźni. Działać będę we wszystkim jako wiernemu jego cesarskiej mości króla i pana mego najmiłościwszego poddanemu przystoi i należy, i tak, ażebym Bogu z czynności moich zdać mógł rachunek w każdej godzinie i w dniu ostatecznego sądu. Tak mi Panie Boże dopomóż i niewinna Jego Syna Męka. Kończąc niniejszą przysięgę całuję Słowo Boże, krzyż Zbawiciela mego. Amen.” Podpisy trzech wymienionych na początku księży. Dopisek. Z mocy reskryptu konsystorskiego z 3 września b. r. Nr 653, iż od duchownych tu własnoręcznie podpisanych przysięgę homagialną odebrałem, świadczę, dziekan wizki ks. Głowiński. Pieczęć dziekana 21.
W 1855r. tekst przysięgi brzmiał: „Ja niżej wymieniony, przyrzekam i przysięgam Bogu wszechmogącemu na świętą Jego Ewangelię, że chcę i powinienem jego cesarskiej mości, mojemu prawdziwemu i przyrodzonemu najmiłościwszemu wielkiemu panu cesarzowi Aleksandrowi Mikołajewiczowi, samowładcy Wszech Rosji, królowi polskiemu i jego cesarskiej mości następcy tronu wszechrosyjskiego jego cesarskiej wysokości cesarzowiczowi i wielkiemu księciu Mikołajowi Aleksandrowiczowi, wiernie i nieobłudnie służyć, i we wszystkim być posłusznym, nie szczędząc życia mego do ostatniej kropli krwi, i wszystkie do wysokiego jego cesarskiej mości samowładztwa, potęgi i władzy należące prawa i prerogatywy, postanowione i w przyszłości postanowić się mające, podług najściślejszego pojęcia, mocy i możności przestrzegać i bronić, a nadto wszelką miarą starać się popierać wszystko co tylko jego cesarskiej mości wiernej służby i dobra państwa we wszystkich wypadkach dotyczyć może; o uszczerbku zaś dobra jego cesarskiej mości, szkodzie i stracie, skoro się o tym dowiem, nie tylko wcześnie oznajmiać, lecz oraz wszelkimi środkami odwracać i nie dopuszczać starać się, i każdą powierzoną tajemnicę ściśle zachowywać będę, a poruczony i włożony na mnie urząd, tak według niniejszej (ogólnej jako i szczególnej) przepisanej i od czasu do czasu w jego cesarskiej mości imieniu przez przełożonych nade mną zwierzchników, postanawianych instrukcji, regulaminów’ i ukazów, należycie podług sumienia mego sprawować, a dla własnej korzyści, pokrewieństwa, przyjaźni i nienawiści, przeciw obowiązkowi swemu i przysiędze nie postępować, a tak się zachowywać i postępować, jak wiernemu jego cesarskiej mości poddanemu przystoi i należy; a jako przed Bogiem i strasznym Jego sądem z tego zawsze zdać sprawę mogę, tak mi Panie Boże na duszy i na ciele dopomóż. Na dokończenie tej mojej przysięgi całuję słowa i krzyż Zbawiciela mego. Amen” 22.
W 1881 r. obowiązywała następująca przysięga; „Ja niżej wymieniony, przyrzekam i przysięgam Bogu wszechmogącemu na świętą Jego Ewangelię, że chcę i powinienem jego cesarskiej mości, mojemu prawdziwemu i przyrodzonemu najmiłościwszemu wielkiemu panu cesarzowi Aleksandrowi Mikołajewiczowi, samowładcy Wszech Rosji prawemu, i jego cesarskiej mości następcy tronu wszech rosyjskiego Mikołajowi Aleksandrowiczowi, wiernie i nieobłudnie służyć i we wszystkim być posłusznym, nie szczędząc życia mego do ostatniej kropli krwi, i wszystkie do wysokiego jego cesarskiej mości samowładztwa, potęgi władzy należące prawa i prerogatywy, postanowione i w przyszłości postanowić się mające, podług najściślejszego pojęcia, mocy i możności przestrzegać i bronić, a nadto wszelką miarą starać się popierać wszystko, co tylko jego cesarskiej mości wiernej służby i dobru państwa we wszystkich wypadkach dotyczyć może. O uszczerbku zaś dobra jego cesarskiej mości, szkodzie i stracie, skoro się o tym dowiem, nie tylko wcześnie oznajmiać, lecz oraz wszelkimi środkami odwracać i nie dopuszczać starać się, i każdą powierzoną tajemnicę ściśle zachowywać będę, a poruczony i włożony na mnie urząd, tak według niniejszej (ogólnej jako i szczególnej) przepisanej i od czasu do czasu w jego cesarskiej mości imieniu przez przełożonych moich zwierzchników, postanawianych instrukcji, regulaminów i nakazów należycie podług sumienia mego sprawować, a dla własnej korzyści, pokrewieństwa, przyjaźni i nienawiści, przeciw obowiązkowi swemu i przysiędze nie postępować, jako wiernemu jego cesarskiej mości poddanemu przystoi i należy. A jako ja przed Bogiem i strasznym Jego sądem zdać sprawę mogę, lak mi Panie Boże na duszy i na ciele dopomóż. Na dokończenie tej mojej przysięgi całuję słowa i krzyż Zbawiciela mego. Amen”. W 1901 r. był ten sam tekst, jedynie ze zmianą imion cesarskich 23. Treść wszystkich przysiąg była więc w zasadzie podobna, ale po powstaniu styczniowym zacierano odrębność Królestwa Polskiego, nie wymieniając jego nazwy.
3. Język przysięgi
Przed powstaniem listopadowym w urzędach Królestwa Polskiego używano języka polskiego, w tym więc języku składano przysięgę na wierność Aleksandrowi I i Mikołajowi I. W latach czterdziestych do szkolnictwa i urzędów zaczęto powoli wprowadzać obok polskiego język rosyjski. W 1855 r, manifest cesarski i rotę przysięgi na wierność Aleksandrowi II przysłano gubernatorom i biskupom w dwóch językach: polskim i rosyjskim. Tymczasem w guberni augustowskiej istniała zwarta społeczność litewska, zwłaszcza w powiatach kalwaryjskim, mariampolskim i sejneńskim; stanowili oni około połowy liczby katolików diecezji augustowskiej czyli sejneńskiej. W marcu 1855 r. gubernator augustowski zwrócił się do administratora diecezji ks. Butkiewicza o przetłumaczenie pism rządowych na język litewski. Wkrótce administrator diecezji przekazał gubernatorowi oba teksty, manifestu i roty przysięgi, i zapewnił, że tłumaczenie odbyło się pod jego okiem i z jego udziałem, że jest najdokładniejsze, i o ile tylko można było. najwierniej oddaje tekst z języka polskiego 24.
Po powstaniu styczniowym Królestwo Polskie uzależniono całkowicie od Cesarstwa Rosyjskiego. Sprowadzano obcych urzędników, do administracji i szkolnictwa wprowadzano język rosyjski. Od 1/13 stycznia 1868 r. proboszczowie zapisywali akty urodzeń, ślubów i zgonów po rosyjsku. Od 1/13 stycznia 1869 r. również duchowni korespondowali z władzami cywilnymi po rosyjsku, ale z biskupem nadal po polsku, lecz od 1 lutego 1894 r, i z nim po rosyjsku. Na przełomie stulecia rosyjski stał się niejako drugim, po łacinie, językiem w administracji kościelnej. Znajdował się w kwestionariuszach wizytacji biskupich i dziekańskich, w protokołach zdawczo – odbiorczych przy zmianach proboszczów, w urzędowym roczniku diecezjalnym, w ogłoszeniach kierowanych przez biskupa do proboszczów. Nie wszedł jednak do świątyni, tu obowiązywała łacina i polski 25. Mimo takiego nasilenia rusyfikacji, manifesty cesarskie oznajmiające śmierć poprzedników i wzywające poddanych do przysięgi na wierność nadal w świątyniach czytano po polsku bądź litewsku. Sam akt przysięgi odbywał się również w języku miejscowym 26.
Nieco inne zasady obowiązywały podczas składania przysięgi przy obejmowaniu różnych urzędów oraz przy wcielaniu rekrutów do wojska carskiego. 7/19 sierpnia 1876 r, warszawski generał gubernator stwierdził w piśmie do biskupów, że niektórzy duchowni odmawiali przyjmowania przysięgi na wierność służby od nowo zatrudnionych w sądownictwie, ponieważ odbywała się po rosyjsku. Wszystkie czynności urzędowe są w tym języku, pisał, przysięga po rosyjsku nie narusza zasad wiary. Niech biskupi powiadomią księży, aby stosowali się do ogólnych przepisów rządowych 27. 11 lipca 1888 r. warszawski generał gubernator ponownie zarzucił duchownym, iż odmawiają przyjmowania przysięgi w języku rosyjskim przy sprawach sądowych, administracyjnych i wojskowych; czyli poza świątyniami. Dlatego określił następujące zasady: l. Wszystkie akty urzędowe w tym kraju są po rosyjsku, więc i przysięga. 2. Można odstąpić od tego, gdy przysięgający nie zna i nie rozumie języka rosyjskiego. 3. Świętość przysięgi i jej znaczenie dla mieszkańców wymagają obecności kapłana; jest to akt religijny. 4. Duchowny ma jedynie stwierdzić, czy dana osoba ogólnie rozumie tekst rosyjski; od siebie nie powinien czynić wyjaśnień i dodatków. 5. Kto z duchownych odmówi przyjmowania przysięgi w języku urzędowym, poniesie odpowiedzialność. Dnia 2 września 1888 r, warszawski generał gubernator odniósł się do przysięgi w obrębie kościołów. Tutaj księża mogli odbierać przysięgę po polsku i sami tłumaczyć tekst z języka rosyjskiego. Ponieważ mogli czynić to niedokładnie, 30 lipca 1900 r. rząd zdecydował, że będą otrzymywać tłumaczenie urzędowe dokonane z polecenia ministerstwa spraw wewnętrznych; księżom rozesłano takie formularze 28. Z lat 1883-1908 zachowały się liczne teksty przysięgi nowych urzędników i rekrutów z powiatu łomżyńskiego. Na egzemplarzu przysięgi znajduje się nawet 48 podpisów, a niekiedy tylko jeden podpis. Polacy składali przysięgę wobec księdza, Żydzi wobec rabina, pierwsi pod tekstem w języku rosyjskim i polskim, drudzy tylko w rosyjskim 29.
13 ArŁm, II sygn. 213 k. 248-251.
14 Archiwum Państwowe w Łomży (skrót: ArPł). Powiat Łomżyński (skrót: Ł) Ł sygn. 696.
15 ArŁm, II sygn. 213 k. 270; II sygn. 74 k. 51, 52. ArPł, Ł sygn. 696 k. 43, 150-159, 164, 212, 221, 225. ArPe, sygn. 199 kart 699.
16 ArŁm, II sygn. 69 k. 92; II sygn. 213 k. 222. Archiwum Wojewódzkie w Białymstoku (skrót; ArBł). Rząd Gubernialny Łomżyński 1865-1815, sygn. 117 k. 80.
17 ArŁm, II sygn. 34 k. 131; II sygn. 68 k. 91; II sygn. 69 k. 156; II sygn. 71 k. 68; II sygn. 73 k. 32. Zb. Cyrk., t. II, Nr 37, okól. Dyr. Kan. Nam. Kr. Połsk. 1/13 września 1867 r. nr 3772. Cb. Zak., t. XI, cz. I Ycm. Un. Ucn. cm. 45, no npod. 1906 g. Zbiór cyrkularzy i rozporządzeń państwowych oraz ordynariatu płockiego, Płock 1914, s. 65.
18 ArŁm, II sygn. 76 a k. 103.: ArPł. Ł sygn. 5273 k. 51; sygn. 5775 k. 71. ArPł. Zespół: Policmajster, sygn. 64. 11, 27. Por. W. Jemielity, Mianowanie i przenoszenie księży w Królestwie Polskim po powstaniu styczniowym, Roczniki Teologiczno-Kanoniczne 1987, t. 34, z. 2, s. 68.
19 ArŁm, II sygn. 28 k. 30; II sygn. 54 k. 196; II sygn. 213 k. 1-22,33; II sygn. 490 k. 64.
20 ArŁm, II sygn. 69 k. 10; II sygn. 213 k. 137. Por. W. J e m i e 1 i t y, Konkursy na beneficja w Królestwie Polskim 1817-1865, Prawo Kanoniczne 38 (1995) nr 3-4, s. 219; tenże, Diecezja augustowska czyli sejneńska w latach 1818-1872, Lublin 1972, s.140.
21 ArŁm, II sygn. 30 k. 38.
22 ArŁm, II sygn. 513 k. 73. Obok jest tekst po rosyjsku.
23 ArŁm, II sygn. 213 k. 251, 259, 260 po polsku, rosyjsku i litewsku. ArPl. Powiat Mazowiecki (skrót: M ) sygn. 950 k. 69; Ł sygn. 1836 k. 13; Ł sygn. 4162 k. 15; Łsygn.4330 k. 48.
24 ArŁm, II sygn. 513 k. 30, 39, 67-70.
25 Por. W. Jemielity, Język rosyjski w instytucjach kościelnych po powstaniu styczniowym, Prawo Kanoniczne 42 (1999) nr 1-2, s. 209-224; tenże, Akt stanu cywilnego w Księstwie Warszawskim i Królestwie Polskim, Prawo Kanoniczne 38 (1995) nr 1-2, s. 163-188.
26 ArŁm, II sygn. 213 k. 248-251, 259, 260, 270.
27 ArŁm, II sygn. 71 k. 67; II sygn. 213 k. 243.
28 ArŁm, II sygn. 68 k. 182; II sygn. 74 k. 18,113; II sygn. 75 k. 61; II sygn. 213 k. 269, 278, 291.
29 ArPl. Akta urzędów do spraw powinności wojskowej powiatu łomżyńskiego 1908, sygn. 409 k. 5-29. ArPt, Ł sygn. 270 k. 17-53; Ł sygn. 696 k. 262-309; M sygn. 1793 k. 7.
* – Ksiądz profesor Witold Jemielity – ceniony historyk, autor wielu publikacji o Łomży i Mazowszu, profesor nauk teologicznych, historyk Kościoła po KUL, wykładowca od 1971r w łomżyńskiej WSD i ATK oraz UKSW w Warszawie. Zainteresowania naukowe ks. prof. Witolda Jemielitego koncentrują się zwłaszcza na zagadnieniach: dziejów Kościoła w Królestwie Polskim i w Diecezji Łomżyńskiej, dziejów wyznań religijnych, szkolnictwa w latach 1795-1939, podziałów administracyjnych powiatów województwa białostockiego w latach 1919-1990 oraz biogramów i haseł.
Dorobek piśmienniczy: 55 monografii, ponad 200 artykułów, ponad 100 życiorysów zmarłych księży diecezji oraz wiele recenzji wydawniczych. Nagrodzony Medalem Zygmunta Glogera, nagrodą Marszałka Województwa Podlaskiego za całokształt dokonań w ochronie dziedzictwa kulturowego, odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Koniec części II
cdn.
/opracowali: Henryk Sierzputowski i Wojciech Winko/
Czytaj więcej:
„Przysięga władcom Królestwa Polskiego z udziałem duchowieństwa katolickiego” – część I
https://historialomzy.pl/przysiega-wladcom-krolestwa-polskiego-z-udzialem-duchowienstwa-katolickiego-prof-witold-jemielity-czesc-i/
„Przysięga władcom Królestwa Polskiego z udziałem duchowieństwa katolickiego” – część III
https://historialomzy.pl/przysiega-wladcom-krolestwa-polskiego-z-udzialem-duchowienstwa-katolickiego-czesc-iii/