Witold Roman Lutosławski (ur. 25 stycznia 1913 w Warszawie, zm. 7 lutego 1994 w Warszawie), polski kompozytor współczesny i dyrygent, także pianista. Syn Józefa Lutosławskiego. Uważany za najwybitniejszego – obok Chopina i Szymanowskiego – polskiego kompozytora wszech czasów.
Pochodził z rodziny ziemiańskiej herbu Jelita mającej swą posiadłość w Drozdowie k. Łomży. Jego zainteresowanie muzyką miało swe korzenie w dzieciństwie i tradycji rodzinnego muzykowania. Komponował już w wieku 9 lat, a w roku 1922 napisał Preludium na fortepian. Później uczył się gry na skrzypcach i fortepianie oraz uczęszczał do Gimnazjum im. Stefana Batorego w Warszawie. W 1928 rozpoczął naukę kompozycji u Witolda Maliszewskiego. W roku 1931 zdał maturę, po czym podjął studia matematyczne na Uniwersytecie Warszawskim – przerwane po roku z powodu nadmiaru zajęć w konserwatorium. W konserwatorium podjął studia w klasie kompozycji i fortepianu; ukończył je w 1937.
Na początku II wojny światowej walczył jako żołnierz przeciwko Niemcom – był radiotelegrafistą. Po ucieczce z niewoli wrócił do Warszawy. W czasie okupacji zarabiał na życie grając w warszawskich kawiarniach, najdłużej z Andrzejem Panufnikiem. Uczestniczył też w tajnych koncertach. Z Eugenią Umińską, zbierali fundusze na pomoc dla ukrywających się artystów, m.in. dla Władysława Szpilmana. Z Andrzejem Panufnikiem przygotował około 200 transkrypcji utworów znanych kompozytorów, m.in. opracowanie 24 kaprysu N. Paganiniego, zatytułowane Wariacje na temat Paganiniego. Prawie wszystkie kompozycje sprzed i z okresu wojny zaginęły.
Bezpośrednio po wojnie Lutosławski podjął pracę w Polskim Radiu, a także włączył się w odbudowę życia muzycznego. Od 1945 działał we władzach Związku Kompozytorów Polskich, z czego wycofał się w 1948, nie akceptując coraz większych wpływów stalinowskich.
W 1946 poślubił Danutę Bogusławską (siostrę Stanisława Dygata, z którą pozostawali małżeństwem do końca życia. W latach 50. zarabiał na życie komponując muzykę teatralną i radiową oraz piosenki. W czasach stalinowskich były to piosenki masowe, a później taneczne (walce, fokstroty, tanga), które podpisywał pseudonimem Derwid. Piosenki przez niego napisane wykonywali m.in.: Olgierd Buczek, Mieczysław Fogg, Ludmiła Jakubczak, Kalina Jędrusik (szwagierka kompozytora, gdyż była żoną S. Dygata), Jerzy Michotek, Sława Przybylska, Hanna Rek, Irena Santor, Rena Rolska.
Od początku związany był z festiwalem „Warszawska Jesień” (w latach 1959-74 był członkiem komisji programowej festiwalu). Kierował również Towarzystwem Muzyki Współczesnej, którego działalność na parę lat umożliwiła „odwilż”. Działał w Związku Kompozytorów Polskich ((1954-67 i 1971-73 przewodniczył komisji kwalifikacyjnej), spełnił rozmaite funkcje przy Polskim Wydawnictwie Muzycznym, Ministerstwie Kultury i Sztuki. Jako członek Międzynarodowej Rady Muzycznej przy UNESCO spowodował, że w 1969 z jego inicjatywy przyjęto pierwszą ustawę potępiającą nadużywanie muzyki w miejscach publicznych i prywatnych, jako naruszenie prawa człowieka do spokoju i ciszy. Do problemu tego powracał wielokrotnie, uważając, że granie dobiegająca zewsząd i ciągle nie tylko męczy, ale także tępi wrażliwość na prawdziwą muzykę.
W latach stanu wojennego unikał obecności w życiu publicznym. W 1989 roku wyraźnie opowiedział się po stronie „Solidarności” i jako jedyny reprezentował środowisko muzyczne w Komitecie Obywatelskim przy Lechu Wałęsie. Lutosławski zadebiutował Wariacjami symfonicznymi w 1939 roku. Spośród wielu utworów użytkowych napisanych w dekadzie powojennej do dzisiaj utrzymują się w repertuarze jego pedagogiczne utwory fortepianowe (Melodie ludowe i Bukoliki) oraz piosenki dla dzieci, których napisał ponad 40 (m.in. Spóźniony słowik, O Panu Tralalińskim i cykl Słomkowy łańcuszek). Pisane od 1945 roku, nawiązywały w oryginalny sposób do polskiego folkloru, będąc jakby naturalną reakcją na zakaz wykonywania polskiej muzyki i zwalczanie polskości w latach okupacji. W 1948, po wielu latach pracy, Lutosławski przedstawił neoklasyczną I Symfonię, którą jednak po wprowadzeniu socrealizmu uznano za formalistyczną i wycofano z repertuaru. Zajmując się głównie twórczością użytkową, w następnych latach Lutosławski pracował nad kolejnym utworem orkiestrowym. Ukończony w 1954 roku Koncert na orkiestrę jest do dzisiaj najczęściej wykonywanym jego utworem.
Odwilż pozwoliła kompozytorowi na zmianę stylu. W Pięciu pieśniach do słów K. Iłłakowiczówny (1957-58) po raz pierwszy zastosował system harmoniczny oparty na akordach 12-tonowych, który w następnych latach stał się dla niego charakterystyczny. W tych latach Polsce synonimem nowoczesności była dodekafonia. W Muzyce żałobnej na orkiestrę smyczkową w bardzo niekonwencjonalny sposób posłużył się serią 24-tonową, opartą zaledwie na dwóch interwałach. W utworze orkiestrowym Gry weneckie pojawiła się technika aleatoryzmu kontrolowanego, odtąd tak typowa dla muzyki Lutosławskiego, że powszechnie kojarzona z jego nazwiskiem. W Trzech poematach Henri Michaux nowość stanowiła niezależność chóru od orkiestry w niektórych partiach utworu, ponadto w środkowej części (Le grand combat, czyli Wielka walka) chór mówi, krzyczy i śpiewa glissandami.
Charakterystyczna dla dojrzałych dzieł Lutosławskiego stała się forma oparta na dwóch częściach: wstępnej, stanowiącej jakby przygotowanie oraz głównej – bardziej rozbudowanej. Tak skonstruowana jest II Symfonia, Livre pour orchestre i Kwartet smyczkowy. Epizody przygotowujące, albo pozwalające słuchaczowi na chwilowe odprężenie są z zasady aleatoryczne, natomiast główne, wymagające od słuchacza większej uwagi, są skomponowane tradycyjnie. Z czasem Lutosławski tracił zainteresowanie poszukiwaniem nowości. Utwory zamawiano u niego na koncerty w filharmoniach, a nie na festiwalach nowej muzyki. Taką zmianę ukazuje stosunkowo tradycyjnie skomponowany dla Petera Pearsa cykl pieśni Paroles tissees (1965).
Sytuacja polityczna w Polsce niejednokrotnie prowokowała do „politycznego” interpretowania sztuki, nawet muzyki. Tak właśnie często interpretowano dwa utwory Lutosławskiego: Koncert wiolonczelowy komponowany 1969-70 dla Mścisława Rostropowicza, w którym wyraźny jest konflikt między partią solową („jednostką”) a orkiestrą (Rostropowicz utożsamiał ją nawet z komunistycznym reżymem) oraz dramatyczną III symfonię
W latach osiemdziesiątych Lutosławski skomponował trzy utwory, których tytuły odnosiły się do zastosowanej w nich techniki polegającej na tym, że kolejne frazy nie następowały po kolei, lecz nakładały się. Lutosławski nazwał tę technikę „łańcuchową”. Łańcuch I przeznaczony jest na 14 instrumentów, Łańcuch III dla wielkiej orkiestry, a Łańcuch II zamówiony został przez Paula Sachera dla Anne-Sophie Mutter i właściwie jest koncertem skrzypcowym. Powstał wtedy również Koncert fortepianowy, napisany dla Krystiana Zimermana i nawiązujący do romantycznej wirtuozerii, a zwłaszcza do Chopina.
Ostatnie utwory to cykl 9 pieśni Chantefleurs et Chantefables, w których przeplatają się epizody bardzo liryczne z ilustracyjnymi, humorystycznie malującym zwierzęta (żółwia, aligatora). ostatnim wielkim utworem Lutosławskiego jest IV Symfonia. Lutosławski skomponował najwięcej utworów orkiestrowych i one są najważniejsze w jego dorobku. Wirtuozowskie opanowanie orkiestry pozwala uznać go za najwybitniejszego symfonika w dziejach polskiej muzyki. Charakterystyczne dla brzmienia jego muzyki (zakorzenionego we francuskiej tradycji, co sam wielokrotnie podkreślał) są liczne kontrasty kolorystyczne oraz „zwiewne” i szybkie przebiegi. Lutosławski jako jeden z niewielu kompozytorów XX wieku (innym był m.in. Igor Strawiński) dyrygował wykonaniami niemal wyłącznie swoich kompozycji. Od połowy lat 30. kierował nagraniami swojej muzyki filmowej w studiu radiowym. Pierwszy występ publiczny Lutosławskiego jako dyrygenta miał miejsce 23 stycznia 1952, gdy za namową Grzegorza Fitelberga wykonał Symfonię Oksfordzką Haydna oraz własne Piosenki dziecinne i Wariacje symfoniczne. Po roku 1963 (premiera Trzech poematów Henri Michaux w Zagrzebiu) dyrygował regularnie, szczególnie podczas premier swoich utworów. W roku 1969 następująco tłumaczył decyzję pracy dyrygenckiej:
Nie mam dość wiary w to, że najwybitniejsi dyrygenci zabiorą się kiedykolwiek do utworów mego ostatniego okresu, albo jeśli nawet się zabiorą, to nie wyobrażam sobie, że będą mieli dość czasu, chęci i – niezależności od swych przyzwyczajeń – aby je dyrygować dobrze. Witold Lutosławski dyrygujący w 1993 dawał zwykle kilkanaście koncertów rocznie. Starannie dobierał miejsca koncertów, w jego kalendarzu znajdowały się najczęściej metropolie lub miejsca renomowanych festiwali. Dbając o prestiż własnego nazwiska odrzucał wiele ofert. W ciągu trzydziestu lat dyrygował zespołami takimi jak Berliner Philharmoniker, Wiener Symphoniker, Orchestre Philharmonique de Paris de la Radio France, Royal Concertgebouw Orchestra (obecnie Royal Scottish Orchestra), BBC Symphony, The Philcharmonia Orchestra of London, Scottish National Orchestra, główne orkiestry amerykańskie: w Nowym Jorku (New York Philharmonic), Filadelfii, Bostonie, Cleveland. Los Angeles, San Francisco, Pittsburgh, Houston, Saint Louis, Louisville. W Polsce najczęściej pojawiał się z Wielką Orkiestrę Symfoniczną Polskiego Radia i Telewizji. Dyrygował też orkiestrami studenckimi, w których brak technicznego doświadczenia rekompensował wyjątkowy zapał młodych muzyków. Wystąpił w 23 krajach, najczęściej przed publicznością niemiecką (62 koncerty od 1964), angielską (57 koncertów) i amerykańską (46 razy). Rekordową liczbę koncertów (23) zagrał w 1993 – roku jego 80. urodzin. W Polsce występował nie częściej niż cztery razy rocznie. Lutosławski dyrygował też płytowymi nagraniami swoich utworów, m.in. w połowie lat 70. nagrał większość swoich utworów symfonicznych dla EMI. Według Krzysztofa Meyera (współautora biografii), wykonania pod batutą Lutosławskiego nie zawsze stanowiły wierne odczytanie partytury. Nie dysponował słuchem absolutnym i zdarzało mu się nie zauważać błędów w wysokości nut. Cieszył się jednak dużą sympatią wśród muzyków, z którymi współpracował. Charles Bodman Rae (biograf kompozytora) zarejestrował wydarzenie, które miało miejsce w Leeds, 25 stycznia 1986:
Pod koniec próby, kiedy Lutosławski odłożył batutę i powiedział, że to już koniec próby, … orkiestra zagrała w stylu Lutosławskiego, w technice aleatorycznej znaną piosenkę ‘Happy Birthday to you’. To było bardzo zabawne i miłe. Lutosławski odznaczony był najwyższymi orderami PRL i III RP: nagrody państwowe I stopnia (1955, 1964, 1978), Orderem Budowniczych Polski Ludowej (1977) oraz Orderem Orła Białego (1994). Zagraniczne wyróżnienia zapoczątkowały główne lokaty utworów na Międzynarodowej Trybunie Kompozytorów UNESCO w Paryżu (1959, 1962, 1964, 1968), a następnie m.in.: Koussevitzky Prix Mondial du Disque (1964, 1976, 1986), Grand Prix du Disque de L’AcadMmie Ch. Cross (1965, 1971). Za całokształt dorobku otrzymał: im. A. Jurzykowskiego (Nowy Jork 1966), im. G. v. Herdera (Wiedeń 1967), im. H. Sonning (Kopenhaga 1967), im. M. Ravela (Paryż 1971), im. J. Sibeliusa (Helsinki 1973), im. E. v. Siemensa (Monachium 1983), im. Ch. Grawemeyera (Louisville 1985), królowej Zofii (Madryt 1985), Polar Music Prize z roku 1993, Kyoto Prize (1993). Tytuły doktora honoris causa przyznały mu w la. 1971-93 15 uczelni, m.in.: Warszawski (1973), Mikołaja Kopernika w Toruniu (1980), Jagielloński (1984). uniwersytet w Cambridge (1987).oraz Akademia Muzyczna im. Fryderyka Chopina (1988). Był członkiem honorowym wielu stowarzyszeń oraz akademii artystycznych i naukowych w Polsce, Niemczech, USA, Anglii, Włoszech, Francji i Szwecji. Zarówno Filharmonia Wrocławska, jak i Państwowa Szkoła Muzyczna I i II stopnia w Nysie oraz Państwowa Szkoła Muzyczna I i II stopnia w Stargardzie Szczecińskim, noszą jego imię.
MUZYKA – kilka utworów
Nagranie (Chantefleurs et Chantefables w wersji na sopran i fortepian ) zostało zrealizowane 15 i 16 stycznia 2009 roku w Studiu Koncertowym Polskiego Radia im. Witolda Lutosławskiego w Warszawie. Wykonawcy: Olga Pasiecznik (sopran) oraz Natalia Pasiecznik (fortepian). Projekt został zrealizowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
1. Le Papillon
[flv width=”235″ height=”20″]http://lutoslawski.org.pl/images/stories/zoom/CZVBEJ/chantefleurs9.mp3[/flv]
2. L’angelique
[flv width=”235″ height=”20″]http://lutoslawski.org.pl/images/stories/zoom/CZVBEJ/chantefleurs8.mp3[/flv]
3. L’alligator
[flv width=”235″ height=”20″]http://lutoslawski.org.pl/images/stories/zoom/CZVBEJ/chantefleurs7.mp3[/flv]
4. III Symfonia (fragment) to w twórczości Lutosławskiego dzieło zupełnie wyjątkowe. Zamówiona przez Chicago Symphony Orchestra w 1974 roku powstawała, nawet jak na wolno tworzącego kompozytora, bardzo długo. Świadomy odpowiedzialności i wagi zamówienia, kompozytor pracował nad swoim dziełem wyjątkowo starannie. Ale czas powstawania III Symfonii był tak długi także dlatego, że jej tworzenie przypadło na okres przełomu w twórczości Lutosławskiego.
[flv width=”235″ height=”20″]http://lutoslawski.org.pl/images/stories/zoom/CZVBEJ/III_Symfonia.mp3[/flv]
5. Gry Weneckie
Gry weneckie występują często w podręcznikach historii muzyki dwudziestowiecznej. Jest tak, ponieważ było to pierwsze dzieło Lutosławskiego eksplorujące technikę kontrolowanego aleatoryzmu. Nie należy do najwybitniejszych utworów kompozytora, ale ma kilka wyróżniających i oryginalnych cech.
[flv width=”235″ height=”20″]http://lutoslawski.org.pl/images/stories/zoom/CZVBEJ/Gry_weneckie.mp3[/flv]
Źródło:
www.wikipedia.org
www.lutoslawski.org.pl
4 comments
wspanialy Kompozytor moznaby tu jeszcze zamiescic jego utwory w formie np mp3
Przyznam, że to dość ciekawy pomysł o ile jego utwory są ogólnodostępne gdzieś w Internecie. Postaram się poszukać i ewentualnie zamieścić w tym temacie.
@Agnieszko – zamieściłem w temacie kilka utworów twórczości Lutosławskiego. Można je bezpośrednio przesłuchać na stronie.
te fragmenty byly mało znane prze ze mnie najlepsza ta symfonia podoba mi sie