Jakie jest największe osiągnięcie sportowe tej Łomżynianki ?
Zagadka 142
- Kontakt Messenger
- Kategorie
- Książki
- Redakcja
- Polecane
- Nazwiska łomżyńskie
- Łomża mojego dzieciństwa
- Ziemia Łomżyńska i jej mieszkańcy w latach 1944-1956
- Jeziorko – Historia leśnej polany
- Miejsce Pamięci Narodowej w Jeziorku
- Dzieje Łomży. Tysiącletnie.
- Historia kołem się toczy
- Wspomnienia łomżyniaka
- Harcerstwo Łomżyńskie Wczoraj i Dziś
- Czas przeszły. Wspomnienia
- Łomżyńskie Towarzystwo Wioślarskie
- Lokacja Łomży
- Czarne Lata na Łomżyńskiej Ziemi
- Moja Łomża
- Miejsce Pamięci Narodowej w Jeziorku
Wyróżnienia Serwisu:
Grupa do rozmów na FB
6 comments
Wiem, ale nie powiem. Zainteresowanych odsyłam do Muzeum Sportu przy ulicy Zjazd.
Ja też wiem, ale nie powiem. Myślę,że ktoś zna odpowiedź i wkrótce napisze.
zagadka interesująca,bo dotyczy łomżyńskiej lekkoatletki,ale bardzo łatwa.minutę trwało znalezienie w internecie informacjii o tej sportmence.dlatego dostosuję sie do wcześniejszych komentarzy i dodam tylko rok urodzenia-1933 w łomży oraz osiągniecie-brąz na igrzyskach w rzymie.
Celina Jesionowska, startowała w sztafecie 4×100 m. W 1960r na igrzyskach w Rzymie brąz i też brąz w 1958 na Mistrzostwach Europy w Sztokholmie. Poza tym kilkukrotna mistrzyni Polski
Bardzo dobra odpowiedź. Bohaterką zagadki była Celina Jesionowska. O ile wiem Pani Celina /obecnie Orzechowska/ jest jedynym łomżyńskim sportowcem medalistą olimpijskim. Ciekawe kiedy doczekamy się kolejnych medalistów Igrzysk Olimpijskich ?.
PS. Warto dodać, że na olimpiadzie w Tokio w 1964 brązowy medal zdobyła wraz z reprezentacją Polski pochodząca z Lachowa koło Kolna siatrkarka Maria Golimowska – Chylińska.
http://www.olimpijski.pl/pl/bio/569,gerwin-jesionowska-orzechowska-celina.html
To jest link do wiadomości o karierze sportowej Celiny Gierwin – Jesionowskiej, którą poznałem na łomżyńskim stadionie w połowie września 1960 r. Kilka dni po zakończeniu letnich igrzysk olimpijskich w Rzymie p. Celina w reprezentacyjnym dresie trenowała na tzw. luzie na bieżni i murawie boiska piłkarskiego. Szkoda, że nie zachował się mi jej autograf, jaki od niej wtedy otrzymałem. Przy okazji. Kończyłem swój trening lekkoatletyczny gdyż podczas studiów w Lublinie.biegałem, nota bene bez wielkich sukcesów na 200 m. i w sztafecie 4×100 m.